Data: 2012-11-04 22:44:56
Temat: Re: Seks katolicki jest radosny i urozmaicony. Bo tak.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 04 Nov 2012 22:34:20 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-11-04 22:15, Ikselka pisze:
>
>> Owszem, imię imieniem, ale pseudonim artystyczny wybrała bardzo konkretny -
>> spomiędzy wielu owych posiadanych chrzcielnych imion (Madonna Louise
>> Veronica)...
>
> Co to za pseudonim Luiza albo Weronika? Pfff :D
>
>>>> Jak się wygina? CIEKAWIE? Te naoliwione piszczele, sploty ścięgien i
>>>> falbana (zwiotczała skóra od wewnątrz przedramion)?
>>>> 3333-)
>>>
>>> Przesadzasz Iksi ;) Jak na swój wiek trzyma się babka dobrze...
>>
>> Ależ oczywiście, nad wyraz dobrze i temu nie przeczę - ale żeby aż demonem
>> seksu być, to az tak to nie. O tym mówię.
>
> Aleszskont.
> http://www.google.com/search?hl=pl&q=nie+id%C4%99+na
+koncert+madonny&rlz=1I7ADFA_plPL474
Widzisz tu demona? - bo ja tylko napięcie mięśniowe i zmęczenie.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|