Data: 2001-10-04 21:36:11
Temat: Re: Sen
Od: "margaretka" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Rafal A <r...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9pia77$n82$...@n...tpi.pl...
> Witam
> Od jakis dwoch lat tak naprawde sie nie wyspalem
> Nie moge usnac, nieraz leze nawet dwie godz za nim
> zasne. Mam bardzo plytki sen, latwo mnie obudzic.
> Caly dzien jestem zmeczony, nie mam na nic ochoty
> maze tylko o tym zeby sie wreszcie wyspac.
> Czy mozna to jakos leczyc? Jakies prochy ?
> Dodm tylko ze jestem dosc mlody (21 lat)
> nie pale i nie pije (jak tak dalej pojdzie to chyba
> zaczne).
W określonych momentach naszego życia bezsenność występuje dość powszechnie.
Niektóre uczucia wylkuczają sen. Najgorsza jest złość. Złość i uraza
podwyższają ciśnienie i tętno.
Aby zasnąć należy skoncentrować się na pewnych partiach ciała. Sen nadejdzie
szybciej, jeśli Twoje tętno jest wolne, a ciśnienie niższe niż normalnie.
Można sobie w tym dopomóc, leżąc spokojnie i kontrolując ruchy przez głęboki
oddech i skupienie się na samym procesie oddychania. Im wolniej będziesz
oddychać, tym wolniejsze będzie tętno, a sen bliższy.
Inny sposób polega na wyciszeniu umysły i skupieniu się na jakiejś ulubionej
rzeczy (dla mnie jest to poduszka :o)). Gdy Ci przychodzi inna myśl,
ponownie koncentruj się na wybranej rzeczy.
Jest to prawie niezawodne lekarstwo na bezsenność.
Pozdrawiam m a r g a r e t k a
|