Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:c7c78a0e-11e7-4d34-a3eb-0cf96527d9f6@w29g2000vb
a.googlegroups.com...
> Chirek, czy ty musisz si� wsz�dzie zb�a�ni�???;)))
> Dwoje niewinnych
> Z trzecim wariantem mamy w ostatnich latach coraz cz�ciej do
> czynienia i w nim wyst�puje najwi�cej typowych problem�w. Partnerzy
> bez do�wiadcze� mog� prze�ywa� niepokoje, ujawnia� pewn�
nieporadno��,
> a tak�e techniczne trudno�ci. To wszystko jest oczywiste. Jednak�e w
> takim przypadku w pod�wiadomo�ci kobiety mo�e zrodzi� si� sprzeczno��
> mi�dzy postaw� wobec m�czyzny a postrzeganiem m�skiej roli.
> Z jednej strony kobieta ceni dziewiczo�� m�czyzny, cieszy j� fakt, �e
> jest jego pierwsz� partnerk� i mi�o�ci�, �e d��� do
osi�gni�cia
> wsp�lnoty mi�o�ci i erotyzmu. Z drugiej jednak strony uwarunkowany
> kulturowo archetyp do�wiadczonego m�czyzny sprawia, i� cz�sto odczuwa
> ona niepok�j, brak poczucia bezpiecze�stwa i zaufania
> wobec takiego partnera. Ewentualna nieporadno�� w pr�bach wsp�ycia
> pozbawia go autorytetu w oczach kobiety.
>
> http://resmedica.pl/pl/archiwum/zdart29914.html
> =================================================
>
> Zna�e� kogo� takiego?
>
> --
> Prawda, Prostota, Mi�o��
>
> Chiron

Tak pantoflarzy