« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-09-11 05:03:30
Temat: Re: Sfera zawodowa - poradźcie co robic
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:al9el6$t73$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Rena" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:al8cvr$up1$1@pingwin.acn.pl...
> > wczesniej napisalas, ze powiedzialy ci to 2 niezalezne osoby?...
> >
> a co to ma do rzeczy?? owszem powiedziały mi to 2 niezalezne osoby, które
> powtórzyły plotki (to 1 z nich) a druga była współsprawcą całego
> zamieszania. Najwazniejszy jest fakt, ze szef nie potwierdził tego i
ukrócił
> gadanie w firmie a ludzie w firmie, którzy mnie znają nie uwierzyli w te
> głupie pomówienia.
>
> --
> Pozdrawiam
> Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
> http://strony.wp.pl/wp/mwota/
> http://tweety2000.w.interia.pl/
>
Witam
Nie rozumiem Twojego zdenerwowania i niepokoju, bo skoro nie prowadziłas
rzadnego pamietnika, to z góry wiadomo, że to stek bzdur.A jesli prowadziłaś
i wypisałaś jakies bzura, to cóż......teba ponosic odpowiedzialność za to co
się pisze i mówi, a tym bardziej jesli taki pamiętnik trzyma się na kompie w
pracy.
Pozdrawiam Jolka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-09-11 06:40:42
Temat: Re: Sfera zawodowa - poradźcie co robicUżytkownik "jolka" <j...@w...com.pl> napisał w wiadomości
news:almiof$mar$1@news.tpi.pl...
>
>
> Witam
>
> Nie rozumiem Twojego zdenerwowania i niepokoju,
po pierwsze gdzie Ty widzisz zdenerwowanie na grupie moje?? napewno nie w
tym wątku.
bo skoro nie prowadziłas
> rzadnego pamietnika, to z góry wiadomo, że to stek bzdur.
Wiesz co, nie bede sie powtarzac, ale chyba nikt nie lubi sie jak sie
rozsiewa plotki typu: pani Kowalska napisała, ze Nowak jest głupi , tym
bardziej kiedy Kowalskiej nie ma w pracy. Po drugie chciałabys aby Twoje
nazwisko było tak szargane, ze ty cos zrobiłas czego nie zrobiłas?? Bo tu
chodzi nie o pamietnik ale o moje nazwisko, bo jakby ludzie uwierzyli, a
ludzie lubia wierzyc w takie plotki, to wyszłoby na to, ze jestem
niezła..........................
A ja nie lbuie wracac do pracy w atmosferze skandalu i tłumaczen, ze to nie
ja i jeszcze oskarzen ze dlaczego, ze po co, ze na co.
A jesli prowadziłaś
> i wypisałaś jakies bzura, to cóż......teba ponosic odpowiedzialność za to
co
> się pisze i mówi, a tym bardziej jesli taki pamiętnik trzyma się na kompie
w
> pracy.
>
Masz racje jesli sie pisze cos takiego. TO po pierwsze a po drugie kultura i
wychowanie (przynajmniej mnie tak rodzice wychowali) osoby, która znalazła
ten rzekomy pamietnik, którego w rzecyzwistosci nie bło (nikt go nie widział
poza osobą, która tak gada/ła) nakazuje (przynajmniej moje wychowanie) aby
rzecz znalezioną i to tak osobistą jak pamietnik oddac włascicielowi. To, ze
ktos czytał (pomijam bo pewnie sama bym tez przeczytała- ludzka ciekawosc, a
moze nie?? któz to wie) to jedna sprawa a to ze ktos rozgłasza to druga.
Pomijając aspekt czy istniał ten pamietnik czy nie to uwzam, ze własnie
oddanie go włascicielowi swiadczy o kulturze i wychowaniu osoby która
znalazła a ta osoba wykazała sie perfidną złosliwoscią i róznymi innymi
cechami. Ciekawa jestem czy ty bys tak spokojnie podeszła do sprawy wiedząc,
ze jestes niewinnna ale udowodnic tego nie mozesz, no bo jak??
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/
> Pozdrawiam Jolka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-09-11 08:48:39
Temat: Re: Sfera zawodowa - poradźcie co robic
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:almog2$a2i$1@news2.tpi.pl...
> Użytkownik "jolka" <j...@w...com.pl> napisał w wiadomości
> news:almiof$mar$1@news.tpi.pl...
> >
> >
> > Witam
> >
> > Nie rozumiem Twojego zdenerwowania i niepokoju,
>
>
> po pierwsze gdzie Ty widzisz zdenerwowanie na grupie moje?? napewno nie w
> tym wątku.
>
> bo skoro nie prowadziłas
> > rzadnego pamietnika, to z góry wiadomo, że to stek bzdur.
>
> Wiesz co, nie bede sie powtarzac, ale chyba nikt nie lubi sie jak sie
> rozsiewa plotki typu: pani Kowalska napisała, ze Nowak jest głupi , tym
> bardziej kiedy Kowalskiej nie ma w pracy. Po drugie chciałabys aby Twoje
> nazwisko było tak szargane, ze ty cos zrobiłas czego nie zrobiłas?? Bo tu
> chodzi nie o pamietnik ale o moje nazwisko, bo jakby ludzie uwierzyli, a
> ludzie lubia wierzyc w takie plotki, to wyszłoby na to, ze jestem
> niezła..........................
> A ja nie lbuie wracac do pracy w atmosferze skandalu i tłumaczen, ze to
nie
> ja i jeszcze oskarzen ze dlaczego, ze po co, ze na co.
Masz całkowitą rację, widocznie nie cały wątek przeczytałam, ale napewno
pomówienie i z boku poszepytwania nie są przyjemne i napewno tez chciałabym
to jak najszybciej wyjasnić. A swoją drogą to masz niezłe towarzystwo w
pracy, skoro dochodzi do takich rzeczy.
>
> A jesli prowadziłaś
> > i wypisałaś jakies bzura, to cóż......teba ponosic odpowiedzialność za
to
> co
> > się pisze i mówi, a tym bardziej jesli taki pamiętnik trzyma się na
kompie
> w
> > pracy.
> >
>
>
> Masz racje jesli sie pisze cos takiego. TO po pierwsze a po drugie kultura
i
> wychowanie (przynajmniej mnie tak rodzice wychowali) osoby, która znalazła
> ten rzekomy pamietnik, którego w rzecyzwistosci nie bło (nikt go nie
widział
> poza osobą, która tak gada/ła) nakazuje (przynajmniej moje wychowanie) aby
> rzecz znalezioną i to tak osobistą jak pamietnik oddac włascicielowi. To,
ze
> ktos czytał (pomijam bo pewnie sama bym tez przeczytała- ludzka ciekawosc,
a
> moze nie?? któz to wie) to jedna sprawa a to ze ktos rozgłasza to druga.
> Pomijając aspekt czy istniał ten pamietnik czy nie to uwzam, ze własnie
> oddanie go włascicielowi swiadczy o kulturze i wychowaniu osoby która
> znalazła a ta osoba wykazała sie perfidną złosliwoscią i róznymi innymi
> cechami. Ciekawa jestem czy ty bys tak spokojnie podeszła do sprawy
wiedząc,
> ze jestes niewinnna ale udowodnic tego nie mozesz, no bo jak??
>
Myślę, że wyjasnienie wystarzcy a dowód, po co ? im bardziej sie człowiek
tłumaczy tym bardziej jest podejrzany. Odnośnie czytanie czyjegoś
pamietnika, to ja nigdy bym nie przeczytała ( mimo wielkiej zwykłej
ciekawości). Przykład, moja córka często zostawia swój pamiętnik, że tak
powiem "na wierzchu" u siebie w pokoju, w życiu tam nie zajrzałam i ona o
tym wie( docenia to) bo co rusz mówi, że inne mamy cos tam przeczytałay i
koleżanek i teraz są problemy, Ja uważam że to osobista sprawa każdego z nas
(nasze zapiski) .Jeśli chodzi o kulturę, to ta osoba która rozpowszechnia te
plotki napewno jej nie ma, a inne które Cię znają napewno nie uwieżą.
Pozdrawiam Jolka
> --
> Pozdrawiam
> Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
> http://strony.wp.pl/wp/mwota/
> http://tweety2000.w.interia.pl/
> > Pozdrawiam Jolka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |