W dniu 16.03.2020 o 14:52, m...@g...com pisze:
> Może kler, a może jakieś inne względy mają na uwadze. Ale w sumie nie ma
> mowy o jakimś rozpijaniu, choć oczywiście że im więcej tym lepiej, ale z
> reguły gdy zaczyna łamać w kościach wystarczy szklanka mocnej gorzały i
> do łóżka, rano wychodzisz spod pierzyny i pozostaje zapytać - grypa, a
> co to takiego?.. A tu ci wymyślają - "szczepionka będzie najszybciej za
> półtora roku"..
> ---
> Ale to nie kwestia wudy co wygrzania siem z rozszerzonymi naczynmi wiec
> i wyPOcenia. Sauna rownie dobra a efektow ubocznych zatrucia brak.
> W koncu alkohole to trucizny jakkolwiek nie patrzec.



Wóda pozwala lepiej się wygrzać. Na każdą infekcję  wóda to lekarstwo.