Data: 2020-03-21 09:02:25
Temat: Re: Siedźcie w domach, PROSZĘ.
Od: Trybun <L...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 20.03.2020 o 16:13, Kviat pisze:
> W dniu 20.03.2020 o 15:29, Trybun pisze:
>
>>
>> Ale co to może zmieniać? Dlaczego w kulturze europejskiej panuje taka
>> moda na ascezę, i prawie każdemu kojarzy się ona czymś dobrym,
>> pozytywnym?
>
> Ponieważ kiedyś nie znano lekarstw na choroby weneryczne i ówczesne
> prezerwatywy tęż nie bardzo działały.
> A przywleczenie tego do domu niekoniecznie dobrze kończyło się dla
> zdrowia oraz małżonka/ki i relacji w małżeństwie. Stąd nacisk
> społeczny na ascezę.
>
>> Czy aby nie lansują tego CI co nie potrafią czerpać przyjemności
>> jakie może nieść ludzkie życie?
>
> To też. Ale to odwieczny problem.
> A w dzisiejszych czasach, gdzie leczenie chorób wenerycznych nie
> sprawia aż takiej trudności, problemem jest brak edukacji seksualnej
> oraz paradoksy systemu.
> Np. że przy rejestracji trzeba podać pani rejestratorce (i przy okazji
> wszystkim w poczekalni) z czym się przyszło do lekarza. I ludzie się
> nie leczą, bo się wstydzą. A zarażają się, bo nie wiedzą, bo
> pozbawiono ich edukacji w tym zakresie.
>
> Ostatnio odnotowywany jest wzrost zachorowalności na choroby
> weneryczne, dlatego niektórzy zamiast walczyć z przyczynami proponują
> ascezę. Bo to nic nie kosztuje i nie wymaga myślenia.
>
> https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenst
wo/1941686,1,powrot-kily.read
>
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
Nie sprowadzajmy tej ascezy tylko i wyłącznie do wstrzemięźliwości
seksualnej. Przecie można wegetować na luźniejszych/luźnych zasadach
nie biorąc seksu pod uwagę.
Pozwolę sobie zauważyć że nie tylko kiła, także np gruźlica wraca.
|