Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Proximus <p...@N...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Sieroty
Date: Thu, 09 Jun 2005 22:38:10 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 29
Message-ID: <d8a9kd$h8v$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <d8a79s$fsr$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.168.75.46
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1118349773 17695 83.168.75.46 (9 Jun 2005 20:42:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 9 Jun 2005 20:42:53 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <d8a79s$fsr$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:322144
Ukryj nagłówki
Himera napisał(a):
> Dlaczego otaczaja mnie same "sieroty"? Nieporadne to, jak im nie powiesz co
> maja robic to nigdy nie wyjda z inicjatywa, ciagle prowadz ich za reke,
> podstawiaj pod nos. Z przykroscia musze stwierdzic ze w wiekszosci
> te "sieroty" to mezczyzni, chociaz bardziej to chlopcy/dzieci mimo tego ze
> kazdy ma juz powyzej 25 lat. Jestem zla na siebie sama, ze zalatwiam cos za
> nich, ale juz wole sama cos zrobic niz denerwowac sie ze to jest jeszcze nie
> zrobione albo tez nigdy nie bedzie.
Czemu zadajesz się z takimi ludźmi? Aż dziwne, że wogół Ciebie są takie
niezaradne osoby. Nie ma w Twoim otoczeniu osób samodzielnych i
przedsiębiorczych? A może jesteś za dobra dla ludzi i oni z wygodnictwa
pod pretekstem nieporadności proszą Cię o pomoc? A może wpadasz facetom
w oko i taka prośba w stylu "to ty mi pokaż, jak to zrobić" oznacza
próbe nawiązania bliższego kontaktu. widzisz my faceci potrzebujemy
Waszej czułości i opieki. Oczywiście nie przesadzając przy tym.
> kurwa co za sieroty.
No nie denerwuj się kurwa tak bardzo :D
Powiem ci, ze ja z kolei w swoim otoczeniu mam osoby, które myślą "nie
uda mi się to", "nie dam rady", ja tego nie zrobie" itd.
Aż kapcie spadają z nóg. Ileż razy słysząc taki teks powiedziałem
jakiejś dziewczynie, że chyba jej jebne. Nie wytrzymałem... Na szczęście
wiedziały czemu tak mówię.
Pozdrawiam Cię sesyjnie
--
Proximus
|