Data: 2010-02-05 23:11:24
Temat: Re: Siła przesunięcia paradygmatu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 6 Feb 2010 00:03:51 +0100, Redart napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hki7p2$ohn$9@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Redart pisze:
>>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1f02lowgjl65x$.dkza1j8gq0e0.dlg@40tude.net...
>>>
>>>> Bełkot, Redart, czczy bełkot. Sorry, musisz jeszcze popracować.
>>>
>>> Niech będzie, że bełkot.
>>> Zwisa mi to. Bardziej, niż sytuacja Endera, która akurat mi nie zwisa.
>>
>> Hm, a dlaczego Ci nie zwisa,jeśli można wiedzieć? Męska solidarność?
>
> Zastanawiałem się nad tym chwilę.
> Chodzi o to, że Iksi nie ma nic do stracenia.
> Nawet, jak jej zupełnie odpierdzieli, to ma męża, dzieci - i się
> nią wszyscy troskliwie zaopiekują. Sama też nikomu krzywdy nie zrobi.
>
> Sytuacja Endera jest zupełnie inna.
Spokojnie, Ender znajdzie swoją drogę też.
--
Ikselka.
|