Data: 2006-04-10 08:24:09
Temat: Re: Skąd brać tkanki zwierzęce do badań
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mroczek napisał:
> Czy wiecie może gdzie można zdobyć takie organy? Niestety nie mogę ich
> pozyskiwac własnoręcznie ;)
C/d zwierząt 'gospodarskich' najłatwiej będzie się skontaktować z jakimś
zakładem naukowym zootechniki. Są takie placówki PAN, albo Akademii
Rolniczych. W Balicach pod Krakowem robili badania na krowach i cielętach,
wiem, bo coś dla nich opracowywałem. Myślę, że w okolicach W-wy też się coś
podobnego znajdzie. Więc książka telefoniczna do ręki, Panorama Firm i
kartkujemy. Myślę, że jakbyś poprosił, dostaniesz bez problemu i w formie
jak będziesz pragnął, o ile oczywiście nie będzie to bardzo skomplikowane.
Ubojnie i różne takie - myślę, że odpada, bo może być problem z właściwym
zabezpieczeniem materiału. Króliki i szczury - sprawdź gdzie na Twojej
uczelni jest zwierzętarnia, i załatw bezpośrednio, albo co łatwiejsze do
uzyskania, dowiedz się kto robi aktualnie jakiś projekt i poproś o trochę
tkanki najlepiej z grupy kontrolnej. Nie powinno to być szczególnie trudne.
Naturalnie będziesz potrzebować zgody komisji etycznej, ale o tym pewnie
wiesz.
Możesz też zapytać na pl.sci.biologia, tam też jest trochę
doświadczalników, może ktoś właśnie robi projekt; nie zaglądam na
pl.sci.weterynaria, ale pewnie uczelniani weterynarze zaglądają.
NB wiesz, chyba pisze się świeżej a nie świerzej... też mam dysleksję, ale
spellchecking może to świetnie zamaskować.
Pozdrawiam
--
Krzysiek, EBP
Bezustanne pokrzepianie serca jest odmianą narodowej masturbacji
|