Data: 2009-05-18 06:45:52
Temat: Re: Skąd te dusznosci?
Od: "gosmo" <t...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "STranger" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:guengt$315q$1@opal.icpnet.pl...
> Karolina pisze:
>> Witam. Próbuje ustalic przyczyne dusznosci i jestem w kropce. Odczuwam
>> dusznosc w różnych porach dnia , niezależnie od wysiłku, sytuacji...
>> Jeden laryngolog, że krzywa przegroda nosa, drugi,że nie, że to
>> nerwicowe, jeden lekarz,że alergia na roztocza, inny,że nie . Komu ja
>> , biedny pacjent mam wierzyc? i mówi się, jak jesteś chory idz do
>> lekarza, ale po co, skoro kasżdy mówu coś innego? Pytanie, które
>> kieruje do Was: jakie badania można zrobic ,żebu ustalic przyczynę
>> duszności ( w dzień, a nieraz i w nocy, różnie) Skąd wiedziec ,czy to
>> od alergii(testy wyszły na roztocza) czy od neriwcy, bo każdy lekarz
>> mówi coś innego????
> No niestety, w większości przypadków lekarze są od wypisywania recept na
> leki a nie od leczenia. Prawidłowo zdiagnozować i leczyć człowiek sie musi
> sam, na lekarzy ogólnych nie ma zazwyczaj co liczyć.
Ech... niestety, kupa w tym prawdy. Cierpię na szumy uszne i niestety,
laryngolodzy mówią, że muszę z tym żyć (już po CT, MRI i innych badaniach),
a ja uważam, że niewiele procesów w organizmie jest nieodwaracalnych i cały
czas szukam odpowiedzi. Jedyne co mi ostatnio zaproponowali to zapisać się
na badania pierwszych na rynku tabletek "na szum uszny".
|