Data: 2009-05-18 12:13:31
Temat: Re: Skąd te dusznosci?
Od: " " <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
gargomel <s...@d...la.la> napisał(a):
> Órzytkownik " Karolina" napisał:
> > Dziękuję za liczne odpowiedzi. Badałam się kardiologicznie, wyszła
wiotka
> > zastwka, ale lekarz stwierdził, że od tego nie może byc duszności. Mam
> > alergie na roztocza, ale lekarz, że od tego nie te duszności.. Jak byłam
> > mała to miałam 2 razy zapalenie płuc, ale spirometria w normie. A
> > duszności są...
>
> ooo, czyli aż dwa przebyte zapalenia płuc i tu jest przyczyna na 99%
> czyli wychodzi na to że masz niestety przewlekły stan zapalny po
zapaleniach
> płuc (czyli można powiedzieć że astma z wiadomą przyczyną), leczy się to
> wziewnymi lekami przeciwzapalnymi i rozkurczowymi (jeden lek
przeciwzapalny
> bierzesz stale a drugi rozkurczowy w momencie pojawienia się duszności)
>
> a co do spirometrii to nie ma czegoś takeigo jak "w normie", znając naszą
> kochaną służbę zdrowia domyślam się że nawet nie zrobili ci prawdziwej
> spirometrii, tylko coś "ala" (zobacz czy masz pełny wykres dla wdechu i
> wydechu, i czy miałaś badanie powtarzane po podaniu leku rozkurczowego?:O)
>
>
> > Lekarze skłaniają się przy nerwicy
>
> nie daj sobie głupot wciskać, jak medyk jest głąb i leń to wmawia włąśnie
> brednie typu nerwice, stresy i tym podobne:O(
>
Ale ja te zapalenia płuc miałam 35 lat temu jak miałam 5 lat i nigdy
więcej... Czy naprawdę taka choroba jak nerwica nie istnieje, to czemu
lakarze tak mówią...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|