Data: 2006-04-03 07:21:23
Temat: Re: Skąd wziąć dzieci?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 3 Apr 2006 00:42:49 +0200, osoba określana zwykle jako
Matti pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>> >> Pokaż mi nielogicznośc w moich wypowiedziach. Reszty nawet mi się nie
>> >> chce komentować pseudoanonimowy tchórzu.
>> >
>> >Widzisz, już Ci nerwy zaczynają puszczać.
>>
>> Daleko mi do tego nieszczęsny tchórzowaty pseudoanonimku.
>>
>> >Zarówno w dyskusji, jak i w walce
>> >jest to pierwszy krok do porażki...
>>
>> Czy, według Ciebie, dyskusja jest walką? I musi zakończyć się porażką
>> którejś strony? Współczuję zatem podejścia do dyskusji. W ten sposób
>> wiele się nie nauczysz w życiu (co zresztą niewiele zmieni).
>
>A teraz uwaga, robimy symulację. Załóżmy, iż Matti stwierdzi, że:
>"Mostem, podobnie jak kluczem francuskim, ciężko jest się uczesać..."
>
>Na to Mariusz Kruk:
>"Czy, według Ciebie, most jest kluczem francuskim? (inwektywki, inwektywki,
>inwektywki...)"
Wiesz, równie dobrze możesz sobie założyć, że po Twoich kluczach
francuskich wywiodłem, że jesteś Żydem, masonem i cyklistą...
Tyle, że to wciąż nic nie zmienia.
>No i przecież się sam podkładasz... <<:)
Och, oczywiście takie trudne słowo jak kontekst nie znajdowało się w
programie Twojej edukacji, prawda?
>I JA MAM Ci znajdywać nielogiczności???
Tak. Bo na razie portalisz bez sensu.
>Mariusz, za takie ekspertyzy to ja sobie LICZĘ...
Żebyś się nie przeliczył.
--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Microsoft Office 2000: Inteligentne aplika-
\ K...@e...eu.org / cje
/ http://epsilon.eu.org/ \
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/
|