Data: 2000-06-01 10:34:46
Temat: Re: Skandal - Szpital na Bielanach w Toruniu - bardzo dluuuugie
Od: "YODAcki" <j...@b...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik * piotr'ek * <p...@p...fm> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:RJqZ4.57905$z...@n...tpnet.pl...
> > Przyszedl lekarz
> > (pozwolicie ze nazwiska nie wymienie)
>
> Wymieniaj, wymieniaj... może jak poczyta o sobie (lub ktoś mu o tym
powie),
> do mu dupa zmięknie.
>
Mam pewne opory. Chodzi o to, ze jak zona pojdzie rodzic i bedzie ten sam
lekarz (nie daj boze) ktory nas tak potraktowal, to moze zaczac sie mscic.
Nasza znajoma rowniez zlozyla skarge na lekarzy. Bedac w 8 m-cu ciazy miala
potworne bole. Nie zostala przyjeta na oddzial.
Skarga poszla do Dyrekcji szpitala. Lekarz zostal objechany i cos tam
jeszcze.
W kazdym razie, jak poszla rodzic przyjmowal ja ten sam lekarz, na ktore
zlozyla skarge.
Kobiecie wody odeszly, wyla z bolu, a on twierdzil ze trzeba czekac, dopiero
jak po 7 godzinach zaczela bardzo mocno krwawic laskawie sie ja zajal.
Dziecko urodzilo sie lae mialo klopoty z plucami.
I co ty na to ?
Jacek
|