Data: 2005-06-07 18:20:25
Temat: Re: Skolioza a karate.
Od: "|<onrad" <b...@j...bardziej.trendy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gocha napisał(a):
> Nie chcę dziecku zrobić krzywdy, a z drugiej strony czy ogólnorozwojowa
> gimnastyka i trochę nauki ciosów (na tym poziomie karate przypomina raczej
> rozgrzewkę)
> naprawdę mu zaszkodzi? Jestem mocno wystraszona, czy rehabilitacja
> przyniesie
> oczekiwane efekty?
Nie jestem lekarzem, ale dorosłą osobą chorą na skoliozę. I mam opinię,
że lekarz odpowiedział wymijająco bo sam nie chciał na wszelki wypadek
zaszkodzić. Dziecko powinno miec jak najwiecej ruchu, a karate jest
dobrym pomyslem. Trenowalem je i wiem, ze co najmniej nie zaszkodzi.
Sama rozgrzewka jest bardzo rozciągająca co na kosci tylko pomaga. Jak
mam czasem bóle w krzyżu powtarzam sobie rozgrzewke z dawnych treningów
i ból mija :)
--
body {
name: '|<ońrad Karpieszu>|';
visit: url('http://www.vivamozilla.civ.pl');
Zawijaj: na('www.swistak.pl/p/64759/');
}
|