Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!goblin1!g
oblin.stu.neva.ru!postnews.google.com!b1g2000yqb.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Skoro nuda, to może GMO i ustawa o nasiennictwie ?
Date: Wed, 7 Mar 2012 13:54:54 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 129
Message-ID: <5...@b...googlegroups.com>
References: <jj3nsg$jda$1@news.task.gda.pl>
<et3elobqalym.ssexcudrk5vy$.dlg@40tude.net>
<4f57d4b6$0$1260$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 65.255.37.178
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1331157295 28471 127.0.0.1 (7 Mar 2012 21:54:55 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 7 Mar 2012 21:54:55 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: b1g2000yqb.googlegroups.com; posting-host=65.255.37.178;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: SAMSUNG-SGH-i900/1.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.8.0.95,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:626160
Ukryj nagłówki
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Ikselka" napisa� w wiadomo�ci grup
> dyskusyjnych:et3elobqalym.ssexcudrk5vy$....@4...n
et...
>
> Dnia Tue, 06 Mar 2012 02:05:16 +0100, za��cony napisa�(a):
>
> > Jak zwaďż˝, tak zwaďż˝ - zamieszanie jest
> > imo zdecydowanie 'na si��' i ... wysterowane - chocia� definicja
> > rzeczywi�cie pozostawia wiele do �yczenia.
>
> GMO to temat zast�pczy, jak wiele innych.
> Przed GMO niestety nie ma ucieczki ju�. Sprawy si� dawno dokona�y.
> ====================================================
===============
>
> Sďż˝ 2 problemy:
>
> 1. samo GMO i jego wp�yw na otoczenie (ludzie, zwierz�ta, inne ro�liny, etc)
>
> 2. POW�D, dla kt�rego jest tak forsowane
>
> nie wiadomo, co gorsze...
>
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Jednak żywność modyfikowana genetycznie doskonale nadaje się do
straszenia, bowiem dotyka głęboko zakodowanych w podświadomości lęków
przed potwornymi hybrydami roślin i zwierząt. Stworów takich pełno we
wszystkich starożytnych mitologiach i współczesnych horrorach. Skoro
się czegoś boimy, to znaczy że nie pozostajemy na to obojętni,a zatem
rzecz świetnie nadaje się do wykorzystania w celach socjotechnicznych
i do kształtowania public-relations. Straszenie jest absolutnie
niezbędne politykom, gdyż przestraszeni ludzie z uwagą słuchają tego
co polityk ma do powiedzenia o środkach zaradczych i potem głosują jak
trzeba. Jak się demokratycznego społeczeństwa nie przestraszy, choćby
"Frankefood", to demokratyczne społeczeństwo oleje, bo jestna luzie...
Rezultat będzie taki, że będziemy wcinać genetycznie zmienioną soję z
ketchupem ze zmodyfikowanych genetycznie pomidorów, przegryzając to
karpiem z ludzkim genem wzrostu, w trakcie posiłku oglądając w
telewizji 1001 odcinek zażartej debaty na temat zakazu żywności
genetycznie zmodyfikowanej.
Gra przeciw żywności zmienionej genetycznie jest grą przeciw ekonomii.
Mutanty są bardziej odporne na choroby, rosną szybciej, na gorszych
glebach i wytwarza się je szybciej niż tradycyjne krzyżówki pradziadka
Mendla. Na przykład: skoro karp z ludzkim genem wzrostu osiąga wagę
handlową (2 kg) po jednym sezonie hodowlanym, zamiast po dwóch
sezonach jak karp naturalny, to kto przy zdrowych zmysłach zgodzi się
na dwukrotnie większe koszty produkcji tylko po to by dogodzić
jakiemuś nawiedzonemu? Taniej będzie wynająć profesora, który na grób
własnej matki i głowy dziatek przysięgnie, że rybka ma geny dokładnie
takie jak je Pan Bóg stworzył...
http://przewodas.w.interia.pl/wizje.htm
Widelec w oko
Może się jednak zdarzyć, że genetyczne modyfikacje żywności zostaną po
pewnym czasie zaakceptowane bez ograniczeń. Wtedy nastąpi kres
tradycyjnej hodowli zwierząt rzeźnych. Mięso będzie pochodzić z
hodowli tkankowych. Połcie polędwicy, schabu, piersi indyka, bez
kości, nerwów i żył, będą sobie rosnąć w basenach wypełnionych pożywką
hormonalną. Kiedy osiągną odpowiednią wielkość zostaną pokrojone na
kotlety, zapakowane i wysłane do sprzedaży bądź przeróbki na wędliny.
Wegetarianom odpadnie argument o cierpieniach zadawanych niewinnym
zwierzętom. Komórki mięśniowe potrzebne do zapoczątkowania hodowli
tkankowej będzie się pobierać nie czyniąc świniom czy drobiowi żadnej
krzywdy.
Obecnie hodowle tkankowe wykorzystywane są do namnażania komórek
nowotworowych, w ramach badań nad rakiem, do hodowli sztucznej skóry
dla poparzonych oraz do podtrzymywania przy życiu komórek nerwowych w
badaniach neurologicznych.Podstawy technologii są więc gotowe,
potrzeba tylko akceptacji społecznej i pieniędzy. Jest całkiem
prawdopodobne, że polityczne naciski środowisk wegetariańskich,
żądających m.in. "humanitarnego" traktowania zwierząt hodowlanych,
doprowadzą do takiego zwiększenia kosztów tradycyjnej hodowli, że
hodowle tkankowe zaczną się bardziej opłacać.
Osiągnięcie tego celu będzie wymagało zastosowania bardzo
zaawansowanej inżynierii genetycznej. Hodowanie tkanek do celów
spożywczych to zabieg o wiele bardziej skomplikowany od klonowania.
Komórki mięśniowe tworzące mięso są komórkami bardzo
wyspecjalizowanymi, od tego zależy zresztą smak i aromat kotleta. Aby
zatem mięso z hodowli tkankowej nie smakowało gorzej od normalnego,
trzeba będzie pogodzić dwie sprzeczne tendencje: szybkość wzrostu i
specjalizowanie się namnożonej tkanki. Zwykle im bardziej
wyspecjalizowana komórka,tym gorzej się mnoży, vide komórki nerwowe.
Opanowanie hodowli tkankowej do celów spożywczych spowoduje więc
przewrót w biotechnologii o dużym wpływie na inne dziedziny życia.
Możliwe stanie się tworzenie żywych mebli i sprzętów domowych oraz
zupełnie nowych gatunków mięs o dowolnie skomponowanym smaku. Efektem
ubocznym będzie szereg zupełnie nowych chorób nowotworowych i
wirusowych. Wiele osób bardzo się tego przestraszy,ale raz
zapoczątkowanych zmian nie da się już cofnąć.Otworzą się nowe obszary
konfliktów, a przyszłe spory o "zdrową żywność" mogą nabrać cech wojen
religijnych. Widelce i widły pójdą w ruch...
|