Data: 2002-11-23 21:54:40
Temat: Re: Skorpiony
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Vicky" w news:arleio$gap$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> (No ze niby do mnie lala?:))) ) ... wiec pytam mojego
> kolege... "Coż to kurde za totalny burok????!!!"
> A on mi na to : to moj brat :)
:)))) To mi przypomina inna historie ;-P Ja z rodzicami mieszkam w
Bytomiu (ktory jest po srodku). Brat z rodzina w Chorzowie, a siostra w
Tarnowskich Gorach. Tarnowskie Gory z Chorzowem (przez Bytom) polaczone sa
linia autobusowa 820. Tyle tytulem wstepu ;)
Troche sie spoznilismy i... autobus ruszyl z przystanku pod naszym nosem.
Zatrzymal sie jednak na skrzyzowaniu na czerwonym swietle. Moja mama wiec
podbiega pod drzwi od kierowcy i stuka w nadziei, ze gosc otworzy (w koncu
co mu szkodzi?). Niestety cham jeden pojechal dalej, a my musielismy
czekac na nastepny autobus. Gdy dojechalismy do siostry brat juz byl.
Okazalo sie, ze jechal autobusem, ktory nam uciekl. No i mowi, ze gdy moja
mama dobijala sie do przednich drzwi jakies dwie dziewczyny obok niego
mowia:
- Patrz jaka glupia baba! Mysli, ze jej otworzy ha ha ha!
Brat na to:
- Tak sie sklada, ze ta glupia baba to moja mama...
To dopiero wpadka ;) Tak wiec ku przestrodze - uwazajacie co mowicie bo
nigdy nic nie wiadomo ;)
pozdrawiam
Greg
|