Strona główna Grupy pl.soc.rodzina [Ślub] Protestant i katoliczka

Grupy

Szukaj w grupach

 

[Ślub] Protestant i katoliczka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 54


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-02-07 15:08:53

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: Gosia Zaleska-Gajc <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

AndrzejW napisał(a):
>
> Myślę, że należałoby zacząć od ustalenia w jakiej wierze mają być
> wychowywane dzieci (jest to decyzja, którą wcześniej lub później trzeba
> będzie podjąć) - i odpowiednio do tego wybrać kościół, w którym ma się odbyć
> ślub.
>
> Andrzej

Racja. Pewnie jeszcze się nie zdecydowali. Ale takie podejście jest
bardzo rozsądne :-).
--
Gosia
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
http://www.pity.pl - policzy za Ciebie podatek!!! Za darmo!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-02-08 08:33:05

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...to.kopernik.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gosia Zaleska-Gajc" <z...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3C6297DD.E8151618@hot.pl...
> Joanna Gacka napisał(a):
> >
> > a co to dokladnie za protestant, tzn z jakiego kosciola?
> >
> > J.
>
> Kościół Zielonoświątkowy.

czyli problem jest taki sam jak w jednym z moich listow. dodatkowo sprawe
utrudnia fakt, ze KZ nie jest ani czlonkiem Polskiej Rady Ekumenicznej ani
nie podpisal deklaracji o chrzcie. To moze utrudniac i usztywniac postawe,
niektorzy kszieza KRK uwazaja zielonych za sekte :(
Ale wiem, ze sa parafie, ktore bardzo ladnie wspolpracuja, szczegolnie jesli
sa w nich wspolnoty charyzmatyczne, moze wykorzystac te droge?
Tak czy inaczej, z kompromisem bedzie problem, jesli druga strona nie zgodzi
sie na wychowanie dzieci w rzymskim katolicyzmie.

J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-02-08 09:12:02

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: "AndrzejW" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Gosia Zaleska-Gajc" <z...@h...pl> wrote in message
news:3C6297DD.E8151618@hot.pl...
> Joanna Gacka napisał(a):
> >
> > a co to dokladnie za protestant, tzn z jakiego kosciola?
> >
> > J.
>
> Kościół Zielonoświątkowy.

Ostatnio byłem na ślubie Zielonoświątkowców - najbardziej uderzył mnie fakt,
że przysięga małżeńska jest różna dla kobiety i mężczyzny
- on przysięga
być wierny i że nie opuści aż do śmierci,
- ona
być wierna, ULEGŁA i że nie opuści aż do śmierci,

Na pewno twoja znajoma chce brać ślub w Kościele Zielonoświątkowym ? :)

PS. To tylko luźne skojarzenie, i mam nadzieje, że nie będzie poważnie brane
pod uwagę przy podejmowaniu decyzji.

Andrzej



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-02-08 09:32:40

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...to.kopernik.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "AndrzejW" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a404np$ggd$1@news.tpi.pl...
> Ostatnio byłem na ślubie Zielonoświątkowców - najbardziej uderzył mnie
fakt,
> że przysięga małżeńska jest różna dla kobiety i mężczyzny
> - on przysięga
> być wierny i że nie opuści aż do śmierci,
> - ona
> być wierna, ULEGŁA i że nie opuści aż do śmierci,


hihihihi
to samo bywa u nas
ale zieloni nie maja "jedynie slusznej" przysiegi. Narzeczeni bardzi czesto
pisza swoj tekst przysiegi. Wazne jest to, zeby znalazly sie tam elementy
zgodne z Biblia i czyniace slub waznym w swietle prawa cywilnego
wiec posluszenstwo niewiasty/zony jest elementem przysiegi z duzym
prawdopodobienstwem zaakceptowanym przez zainteresowana:)
a tekst byl zapewne oparty na fragmencie z listu do Efezjan, zreszta sama
mam go na swojej stronie ... i wg niego to w sumie facet ma "gorzej".....

J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-02-08 10:41:26

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: "Izabela Pietrzak" <i...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Cześć !
Mam na imę Izabela, od paru dni śledzę to co odpisujecie na posta Gosi.
Wczoraj napisałam do niej na priva bo do końca nie wiedziałam z jakiego
kościoła jest ten znajomy. Okazało się, że jest od zielonychy. Ja również
postanowiłam skrobnąć coś ponieważ mam podobny problem. Chcę poślubić
męszczyznę z koś. Katolickiego a ja jestem z Zielono Światkowego. Nawet
napisałam posta, co ja mogła bym zrobić w tej sytuacji i jakie mam wyjcia.

Ale wydaje mi się, że wyboru dużego nie mam. Dlaczego? Byłam w tym kościele
ok 7 lat - to długa historia więc nie będę się rozpisywać.

Wygląda to tak, że jets wręcz nie możliwe udzielenie ślubu tak aby jedna i
druga stron była zadowolona, muszą iść na kompromis.
W kościele Zielono Świątkowym jest troszke inaczej. Jest chszest i
bierzmowanie, nie chszci się małych dzieci ponieważ jest to nie zgodne z
biblią. Pan Jezus małe dzieci błogosławił a starsze w wieku 5 lat i wyżej
chszcił, dlaczego tak późno? Ponieważ mogą same zadecydować o tym czy są
gotowe na to aby żyć z Jezusem i być mu wiernym a nie decydują tu rodzice za
niemowlaki. Tak samo wygląd bierz., wtedy przyjmujesz Ducha Świętego i
zaczynasz mówić innymi językami. Być może dla niektórych jest to dziwne, ale
tak jest ja tego doświadczyłam i nie zgadzam się z tym, że jest to sekta, bo
niestety sięgnijcie do źródeł historycznych kościoła, jest to pierwszy
kościół który założył Pan Jezus i członkowie starają się robić wszystko to
co jest zgodne z Biblią po dzień dzisiejszy. A co do udzielania ślubu to od
dwóch lat Koś. Ziel. dostał pozwolenie na dawanie ślubu tak aby od razu
został powiązany z cywilnym.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-02-08 10:41:55

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: Gosia Zaleska-Gajc <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

AndrzejW napisał(a):
>
> Ostatnio byłem na ślubie Zielonoświątkowców - najbardziej uderzył mnie fakt,
> że przysięga małżeńska jest różna dla kobiety i mężczyzny
> - on przysięga
> być wierny i że nie opuści aż do śmierci,
> - ona
> być wierna, ULEGŁA i że nie opuści aż do śmierci,

Qurcze, niezłe ;-))). O tym nie wspomniała. Ciekawe dlaczego ;-). Na
takim ślubie już była (u koleżanki), więc chyba to wie...

> PS. To tylko luźne skojarzenie, i mam nadzieje, że nie będzie poważnie brane
> pod uwagę przy podejmowaniu decyzji.
>
> Andrzej

A tego to ja już nie wiem ;-).

--
Gosia
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
http://www.pity.pl - policzy za Ciebie podatek!!! Za darmo!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-02-08 10:41:58

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: Gosia Zaleska-Gajc <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Gacka napisał(a):
>
> dodatkowo sprawe
> utrudnia fakt, ze KZ nie jest ani czlonkiem Polskiej Rady Ekumenicznej ani
> nie podpisal deklaracji o chrzcie.

Myślałam, że jest. I z naszych ostatnich rozmów wynikało, że moja
znajoma
też tak myśli. Rzeczywiście, w takim wypadku problem bardziej się
komplikuje.

Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie i jak rozwiążą ten problem. Ślub
planują w wakacje, więc mają jeszcze trochę czasu...

--
Gosia
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
http://www.pity.pl - policzy za Ciebie podatek!!! Za darmo!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2002-02-08 11:14:38

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: "Ania Björk" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Izabela Pietrzak"
> Cześć !

Witaj!

> Wygląda to tak, że jets wręcz nie możliwe udzielenie ślubu tak aby jedna i
> druga stron była zadowolona, muszą iść na kompromis.

Moga przeciez wziac slub cywilny, to wcale nie takie bolesne....

> W kościele Zielono Świątkowym jest troszke inaczej. Jest chszest i
> bierzmowanie, nie chszci się małych dzieci ponieważ jest to nie zgodne z
> biblią.

Uff, strzezmy sie tej uliczki, bo to juz NTG. Kazda sakta i kazda religia
chrzescijanska mowi, ze jest jedyna prawdziwa, a przeciez nie o to tu
chodzi, i nikt nikomu niczego nie zarzucal....

Pan Jezus małe dzieci błogosławił a starsze w wieku 5 lat i wyżej
> chszcił, dlaczego tak późno? Ponieważ mogą same zadecydować o tym czy są
> gotowe na to aby żyć z Jezusem i być mu wiernym a nie decydują tu rodzice
za
> niemowlaki. Tak samo wygląd bierz., wtedy przyjmujesz Ducha Świętego i
> zaczynasz mówić innymi językami.

Pozwolisz, ze zwatpie... i lekko sie usmiechne? Jakimi to jezykami mowisz?
To musi byc jakas wspaniala metoda opanowywania jezykow obcych, cholerka, po
jakie licho ja sie tak meczylam z angielskim.... I tyle czasu na studia, i
tak dalej, to samo ze szwedzkim.... Moj maz zostal wychowany w rodzinie
Zielonoswiatkowcow, tak ze mam bardzo bliski dostep do tego kosciola (sam z
niego wystapil, i jestesmy obydwoje w kosciele szwedzkim - literanskim).
Jakos wielkich talentow jezykowych nie zaobserwowalam u zadnej z ciotek, u
zadnego z wujkow, u zadnego z kuzynow....

Być może dla niektórych jest to dziwne, ale
> tak jest ja tego doświadczyłam i nie zgadzam się z tym, że jest to sekta,
bo
> niestety sięgnijcie do źródeł historycznych kościoła, jest to pierwszy
> kościół który założył Pan Jezus i członkowie starają się robić wszystko to
> co jest zgodne z Biblią po dzień dzisiejszy.

A czy ktos cos tu napisal na temat "nieprawdziwosci" tego czy tamtego
kosciola? Czy od razu trzeba pejoratywnie tlumaczyc slowo "sekta"? Troche
sie wyluzuj, i z podobnymi tekstami propagandowymi przenies dyskusje na
grupe o religii.

A co do udzielania ślubu to od
> dwóch lat Koś. Ziel. dostał pozwolenie na dawanie ślubu tak aby od razu
> został powiązany z cywilnym.
>
No i fajnie. I o to chodzi, prawda?

Ania, uczulona na fanatyzm religijny w kazdej postaci


>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2002-02-08 11:52:56

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...to.kopernik.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gosia Zaleska-Gajc" <z...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3C63AB76.C0FB69B0@hot.pl...
> Joanna Gacka napisał(a):
> >
> > dodatkowo sprawe
> > utrudnia fakt, ze KZ nie jest ani czlonkiem Polskiej Rady Ekumenicznej
ani
> > nie podpisal deklaracji o chrzcie.
>
> Myślałam, że jest. I z naszych ostatnich rozmów wynikało, że moja
> znajoma
> też tak myśli. Rzeczywiście, w takim wypadku problem bardziej się
> komplikuje.

coz, przynaleznosc do PRE niespecjalnie cokolwiek ulatwia, ale ksiedzu
patrzacemu krzywo i wlasnie rzucajacemu cos o sektach zawsze mozna
odpowiedziec, ze kosciol jest zaangazowany w dzialalnosc ekumeniczna
jako ciekawostke podam fakt ze zieloni wobec PRE maja taki sam status jak...
rzymscy katolicy. Tzn nie naleza ale wspolpracuja...
J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2002-02-08 12:04:05

Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: Gosia Zaleska-Gajc <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ania Björk" napisał(a):
>
> Moga przeciez wziac slub cywilny, to wcale nie takie bolesne....

Bolesne może nie, ale wtedy z punktu widzenia kościoła katolickiego (nie
jestem do końca pewna, jak wygląda ta sprawa w u protestantów) będą żyć
w grzechu. Takie rozwiązanie u nich nie wchodzi w rachubę.

Znajoma dzisiaj wyjeżdża na studia (zaczyna się letni semestr) i zapewne
czekają ją długie rozmowy. Wychodząc ode mnie miała mętlik w głowie. I
kto by pomyślał, że "legalny" ślub może sprawić tyle problemów...

--
Gosia
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
http://www.pity.pl - policzy za Ciebie podatek!!! Za darmo!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Jestem powodem rozstania...
nazwiska u kobiet
inne klopotliwe pytanie:ile zarabiasz?
Dlaczego nie macie dzieci? (emocjonalne)
Co to znaczy TZ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »