Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.t
pinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Jonasz <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.edukacja
Subject: Re: Słyszeliście tłumaczenie tatusia
Date: Sun, 21 Dec 2003 04:55:09 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 57
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <brt63m$ci8$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <brt7mv$775$1@atlantis.news.tpi.pl>
<brt95f$dem$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<df5u1kysfsx3.3d3x83gdhe2w$.dlg@40tude.net>
<bru72l$sho$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<1i7ndpsihws4k$.12la2hva3fqll$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: er128.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1071978757 18802 80.50.236.128 (21 Dec 2003 03:52:37
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 21 Dec 2003 03:52:37 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; PL; rv:1.0.0) Gecko/20020530
X-Accept-Language: pl, en-us, en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.edukacja:18800
Ukryj nagłówki
Evunia wrote:
> A ja myślę, że to wszystko, aczkolwiek juz zaszło bardzo daleko, jest
> jeszcze do opanowania.
Można im prezykręcić śrubę, żeby nikt nie podskoczył?
> Wymagałoby tylko wielkiego zaangażowania nauczycieli
> i zwartego działania.
Hej młoty - do roboty,
Niebieskie ptaki - do paki,
I niech wre robota, co tam wolna sobota...
Bo przed nami wielkie (...)
> Dopóki nauczyciel po 1. nie będzie czuł się wspierany
> przez kolegów i dyrektora, po 2. będzie uciekał ze szkoły biegiem wraz z
> dzwonkiem kończącym jego lekcje po 3. będzie na przerwach tylko udawał, że
> pilnuje porządku, po 4. będzie przymykał oko na pewne zachowania uczniów,
> gdy nie dotyczą bezpośrednio jego, po 5. będzie izolował się od słabych
> uczniów, bądź tych sprawiających problemy, po 6. będzie walczył tylko oceną
> i naganami, po 7. nie będzie konsekwentny, po 8. nie będzie postrzegany
> jako osoba silna (nauczyciel ma do wyboru: być silnym i budzić lęk albo być
> lubianym, a często jedno drugiego nie wyklucza, oczywiście) - niewiele
> może zrobić.
Droga Koleżanko, to tak, jakbyś powiedziała "Robotnicy w fabryce
muszą być silniejsi, inzynierowie bardziej ... - wtedy
produkowane auta bedą lepszej jakości".
Sytem szkolny to system i potrzebne są rozwiązania systemowe.
Jeśli chcesz mieć duże oddziały, to zatrudnij pracowników
administracyjnych do spraw wychowawczych, tak jak we Francji.
Jeśli chcesz mieć nauczycieli przez 40 godzin tygoniowo
na terenie szkoły, to płać tak, żebym nie musiał szukać
pracy dodatkowej. Jeśli chcesz mieć dominujących nauczycieli,
to zorganizuj/udostępnij odpowiednie testy jeszcze przed
rozpoczęciem studiów nauczycielskich. A może wystarczy oddzielić
normalne dzieci z normalnymi nauczycielami od trudnych dzieci
z agresywnymi nauczycielami - w różnych szkołach?
Mam dość "dawania dużo od siebie", ponieważ sprowadza się to do
tego,
że robię robotę, która do mnie nie należy. Działam jako serwisant
w pracowniach i sekretariacie, jako doradca przy dyrektorze,
jako dodatkowe 10 palców gdy trzeba wysłać artykuł, a polonistka
nie umie (dlaczego polonistka robi robotę za redaktora gazety?),
opiekun na wycieczkach różnych klas (i jeszcze mówi się, że
dzieci "fundują nauczycielom noclegi i wyżywienie" - nie chcę
tych noclegów, chcę spać w swoim łóżku).
> Mówiliśmy o podstawówce. Uważam, że akurat tutaj jeszcze bardzo dużo zależy
> od nas. Nauczyciel nie może być obrażonym wyrobnikiem, musi być twórczym,
> pełnym werwy człowiekiem, by móc oddziaływać skutecznie na dzieci.
Powiem jeszcze raz: w dobrym systemie pracownik jest wydajny,
w złym - nie.
Wesołych Świąt i powodzenia
J.
|