Data: 2002-02-05 19:52:51
Temat: Re: Śmiałość-rozmawianie z dziewczynami
Od: "Marcin T." <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
To nie był żaden śmiech w twarz. Wyraziłem tylko mój nastrój po przeczytaniu
maila. Jeśli kogoś to uraziło - przepraszam. Nie taka była moja intencja.
PS
Nie próbuj budować sobie samooceny poprzez wywołwanie konfliktów.
Jeśli ktoś na mój post odpowie śmiechem czy bluzgami - a mnie to nie
odpowiada , to negatywna ocena powstaje we mnie - mówiąc prościej to mój
problem, a nie osoby śmiejącej się.
Rzeczywistość jest jaka jest. To jedynie Twoje reakcje emocjonalne
sprawiają, że coś jest "dobre" czy "złe". Nie ma świata obiektywnego :-)))
No chyba, że pustka :-)))
Jeśli chcesz wyśmiej mnie DO WOLI :-)))))
Pozdrawiam
>
> Coz za rozbudowana odpowiedz...
> Ciekawa jestem, czy jak ty masz jakis problem i prosisz o rade to ludziska
> smieja Ci sie w twarz?
> To by wyjasnialo Twoje zachowanie....
>
> CAT
>
> P.S Jako ze to moj pierwszy post na tej grupie...Witam wszystkich
> serdecznie:)
>
>
|