Data: 2004-02-11 12:49:00
Temat: Re: Smutny koniec Psa Pankracego....
Od: "fen" <f...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uderz w stół, a użytkownik "Duch" <a...@p...com> się odezwie
w wiadomości news:c0d7tr$bd3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
> news:c0d67k$50p$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Zebrani patrzyli na siebie z lękiem. Nie ulegało wątpliwości, że pomiędzy
> nich wśliznął się jakiś straszliwy przestępca, który nie wahał się
> atakować Bromby, pragnął zniszczyć rodzinę Tarapatów, drwił sobie ze sławy
> i przenikliwości obu detektywów.
>
> Najstraszniejsze było jednak to, że prawdopodobnie podszył się pod jednego
> z obecnych, że równie dobrze mógł być Malwinką, jak i Starym Wróblem,
> Brombą lub Tarapatem, Nulkiem, jak i Makawitym, Pućkiem, Fikandrem,
> Glusiem, ba - może nawet Kajetanem.
> Podejrzliwość zatruła ich spojrzenia. Oto, do czego doprowadził
> Kameleon-Super!!!
> "
>
> Brrrr, az ciarki przechodza... , nawet duchy :)
> Duch
łoMatko! pocoś mi to mówił teraz w nocy nie będę mógł spać przy zgaszonym
świetle. Zobaczysz, najbliższy rachunek za prąd prześlę tobie! - he! to se
wreszcie poużywam w stodole sianokosiarki elektrycznej... :)
|