Data: 2015-04-15 21:51:35
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
z...@g...com pisze:
> LeoTar napisał
>> Przyczyną jest powszechny brak wiary we własne siły, w samego
>> siebie.
> Nie sądzę. Bylem w sytuacjach gdy czułem się bezsilny i wtedy
> odwołanie się do Boga było takie oczywiste. Jednak bezsilność jedynie
> wywoływało tą reakcje, ale nie stworzyło pojęcia boga i wiary w
> niego.
Brak wiary we własne siły jest wynikiem braku równości między ojcem i
synem (również między matką i córką). Syn chce się stać równy ojcu ale
ojciec nieświadomy potrzeby syna nie wyraża zgody na akt emocjonalnego
zrównania się z nim syna. Następuje sublimacja postaci ojca do kogoś
nieosiągalnego (do kogoś niedostępnego, nieosiągalnego synowi) kogo
nazwano bogiem. Emocjonalne zrównanie syna z ojcem powinno nastąpić w
czasie misterium inicjacji seksualnej syna w trójkącie: rodzice i
dziecko. Jest to dla syna jedyna szansa by stać się równym ojcu. Jeżeli
ojciec nie zgodzi się na takie zrównanie z nim syna na kobiecie ojca
wówczas syn będzie czuł się gorszy od ojca i w swoim życiu będzie starał
się te "gorszość" (kompleks Edypa) pokonać rywalizując z innymi, którzy
w tej rywalizacji zastępują ojca. Według mnie pojecie niedostępnego
boga-ojca to skutek zakazu inicjacji seksualnej syna wśród rodziców.
Jeżeli taka inicjacja będzie miała miejsce to syn stanie się
emocjonalnie równy ojcu i zniknie kompleks Edypa oraz zniknie potrzeba
odwoływania się do boga ograniczającego wolność syna.
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a. @ http://www.leotar.friko.pl/
|