Data: 2015-04-16 15:34:29
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
gazebo
W dniu 2015-04-16 o 15:18, glob pisze:
> Kretynie, każdy jest wierzący,
misiu pysiu, akceptujac to stwierdzenie uwazam, iz pochopnie uznalem, ze
odrzucarz religie
> nie masz żadnego dowodu że taksówkarz dowiezie ciebie na miejsce,
ba, on nie ma dowodu, ze ja mu krzywdy nie zrobie
> a jednak wsiadając do taryfy pokładasz wiarę że tam dojedziesz.
otoz nie miziaczku, to nie kwestia wiary tylko realna ocena sytuacji,
licze sie tez z tym, ze nie dojade
> Pokładasz wiarę że szkończysz uczelnie czy badania wbrew małym posiadam środkom, bo
stawiasz na trochę szczęścia itd. Wiara jest czymś przyziemnym i codziennym w naszym
życiu. To dla ciebie przygłupie kojarzy się z bogiem i do debila nic nie dociera, że
wiara to cecha uwierzenia bez dowodu w rzeczy codziennie napotykane. Tą ceche do
wierzenia bez dowodu wykorzystują sekty jak katolicka, aby wepchnąć swój Wizir i
nadać kierunek twojej wierze byś rzucał na tacę.
co do wpychania tez sie roznimy w pogladach, i potrzebach jak sadze
--
gazebo
Jestem taksówkarzem i udowodnij mi że dowiozę ciebie do celu.
Czekammmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Nic???????????
Nie udowodnisz tego tylko pokładasz wiarę że będziesz o 15 w domu i każdy tak działa,
ludzie działają intuicyjnie a nie rozumowo, rozum to czasem włączają. I teraz tą
ceche że mi zaufałeś że o 15h będziesz w domu (idiota) wykorzystują wróżbici,
kościoły i inne cwaniaki, które zauważyły że wierzysz bez dowodu że dojedziesz na 15h
do celu i starają się wepchnąć swój wizir, bo jak im pokazałeś jesteś w stanie
uwierzyć taryfiarzowi.
|