« poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2015-04-15 21:20:36
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?LeoTar napisał
>Przyczyną jest powszechny brak wiary we własne siły, w samego siebie.
Nie sądzę. Bylem w sytuacjach gdy czułem się bezsilny i wtedy odwołanie się do Boga
było takie oczywiste. Jednak bezsilność jedynie wywoływało tą reakcje, ale nie
stworzyło pojęcia boga i wiary w niego. Środek przeczyszczający wywołuje sraczkę, ale
nie jest źródłem gówna.
Zbyszek Gotkiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2015-04-15 21:20:51
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?W dniu 2015-04-15 o 21:05, z...@g...com pisze:
> Gazebo napisał
>> pytanko, a co kobielka ma robic jesli natura (byc moze genetycznie, tak
> jest, uzylem tego slowa :) obdarzyla ja wasami? golenie uznasz za co?
>
> Przeze mnie ładnie wygolona kobieta jest brana z najwyższą radością. A te z nieco
większą ilością męskich cech są lepszymi kochankami. Czyli nie ma tego złego...
Oczywiście nie należy przesadzać.
>
> Zbyszek Gotkiewicz
2w1 (i jak tu nie zwalic na genetyke): http://goo.gl/7esZEE
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2015-04-15 21:22:48
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:552eaf27$0$8384$6...@n...neostrada
.pl...
>> A i tak czytający najczęściej mają problem ze zrozumieniem tekstu:)
>Bo tu nie ma dzieci.
Sie nie zgadzam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2015-04-15 21:30:26
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1daxp33acggyi$.q6k58t8f4wog.dlg@40tude.
net...
>No wiesz, Lem też był dobry - to on w latach 50-ych wymyślił internet (a
>powstał on w końcu 60-ych), czyli generalnie sieci komputerowe, komputery
>wirtualne czyli komputer w komputerze ("Astronauci", "137 sekund",
>"GOLEM"). Także rzeczywistość wirtualną ("Solaris"), matrix i Google :-)
>Więcej:
>http://www.obliczakultury.pl/publicystyka/felietony
-i-eseje/1427-co-przewidzial-lem
Ale wymienionych książek nie czytałaś - to jest oczywiste.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2015-04-15 21:40:26
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?W dniu 2015-04-15 o 18:17, z...@g...com pisze:
> A tak nawiasem to macie tu niezłe towarzystwo wzajemnej adoracji. Powinno być wam
miło, że ktoś z zewnątrz tu zajrzał.
Ależ tak właśnie okazujemy naszą miłość!
Ewa
--
Pars pro toto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2015-04-15 21:47:13
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?Ewa, pokazujesz miłość zarzucając impotencję? :)
Zbyszek Gotkiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2015-04-15 21:51:35
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?z...@g...com pisze:
> LeoTar napisał
>> Przyczyną jest powszechny brak wiary we własne siły, w samego
>> siebie.
> Nie sądzę. Bylem w sytuacjach gdy czułem się bezsilny i wtedy
> odwołanie się do Boga było takie oczywiste. Jednak bezsilność jedynie
> wywoływało tą reakcje, ale nie stworzyło pojęcia boga i wiary w
> niego.
Brak wiary we własne siły jest wynikiem braku równości między ojcem i
synem (również między matką i córką). Syn chce się stać równy ojcu ale
ojciec nieświadomy potrzeby syna nie wyraża zgody na akt emocjonalnego
zrównania się z nim syna. Następuje sublimacja postaci ojca do kogoś
nieosiągalnego (do kogoś niedostępnego, nieosiągalnego synowi) kogo
nazwano bogiem. Emocjonalne zrównanie syna z ojcem powinno nastąpić w
czasie misterium inicjacji seksualnej syna w trójkącie: rodzice i
dziecko. Jest to dla syna jedyna szansa by stać się równym ojcu. Jeżeli
ojciec nie zgodzi się na takie zrównanie z nim syna na kobiecie ojca
wówczas syn będzie czuł się gorszy od ojca i w swoim życiu będzie starał
się te "gorszość" (kompleks Edypa) pokonać rywalizując z innymi, którzy
w tej rywalizacji zastępują ojca. Według mnie pojecie niedostępnego
boga-ojca to skutek zakazu inicjacji seksualnej syna wśród rodziców.
Jeżeli taka inicjacja będzie miała miejsce to syn stanie się
emocjonalnie równy ojcu i zniknie kompleks Edypa oraz zniknie potrzeba
odwoływania się do boga ograniczającego wolność syna.
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a. @ http://www.leotar.friko.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2015-04-15 21:57:29
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?W dniu 2015-04-15 o 21:20, z...@g...com pisze:
> LeoTar napisał
>> Przyczyną jest powszechny brak wiary we własne siły, w samego siebie.
>
> Nie sądzę. Bylem w sytuacjach gdy czułem się bezsilny i wtedy odwołanie się do Boga
było takie oczywiste. Jednak bezsilność jedynie wywoływało tą reakcje, ale nie
stworzyło pojęcia boga i wiary w niego. Środek przeczyszczający wywołuje sraczkę, ale
nie jest źródłem gówna.
>
> Zbyszek Gotkiewicz
>
racja, zrodlem jest woda i bakterie
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2015-04-15 21:59:02
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?W dniu 2015-04-15 o 21:47, z...@g...com pisze:
> Ewa, pokazujesz miłość zarzucając impotencję? :)
>
> Zbyszek Gotkiewicz
>
to spolszczenie slowka important, zupelnie jak z keczapem
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2015-04-15 22:07:02
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?LeoTar pisze:
> z...@g...com pisze:
>> LeoTar napisał
>>> Przyczyną jest powszechny brak wiary we własne siły, w samego
>>> siebie.
>> Nie sądzę. Bylem w sytuacjach gdy czułem się bezsilny i wtedy
>> odwołanie się do Boga było takie oczywiste. Jednak bezsilność jedynie
>> wywoływało tą reakcje, ale nie stworzyło pojęcia boga i wiary w
>> niego.
> Brak wiary we własne siły jest wynikiem braku równości między ojcem i
> synem (również między matką i córką). Syn chce się stać równy ojcu ale
> ojciec nieświadomy potrzeby syna nie wyraża zgody na akt emocjonalnego
> zrównania się z nim syna. Następuje sublimacja postaci ojca do kogoś
> nieosiągalnego (do kogoś niedostępnego, nieosiągalnego synowi) kogo
> nazwano bogiem. Emocjonalne zrównanie syna z ojcem powinno nastąpić w
> czasie misterium inicjacji seksualnej syna w trójkącie: rodzice i
> dziecko. Jest to dla syna jedyna szansa by stać się równym ojcu. Jeżeli
> ojciec nie zgodzi się na takie zrównanie z nim syna na kobiecie ojca
> wówczas syn będzie czuł się gorszy od ojca i w swoim życiu będzie starał
> się te "gorszość" (kompleks Edypa) pokonać rywalizując z innymi, którzy
> w tej rywalizacji zastępują ojca. Według mnie pojecie niedostępnego
> boga-ojca to skutek zakazu inicjacji seksualnej syna wśród rodziców.
> Jeżeli taka inicjacja będzie miała miejsce to syn stanie się
> emocjonalnie równy ojcu i zniknie kompleks Edypa oraz zniknie potrzeba
> odwoływania się do boga ograniczającego wolność syna.
Ponieważ brakuje ludziom wiary we własne siły odwołują się do autorytetu
zewnętrznego, z którego pomocą podejmują decyzje. To jest nic innego jak
korzystanie z wiedzy ojca (boga) gdy z powodu kompleksu Edypa brakuje
wiary w samego siebie (poczucie niższości, zależności od boga).
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a. @ http://www.leotar.friko.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |