Socjobiologia - jest tu kto?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 356

71. Data: 2015-04-15 12:02:15

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: z...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Rozumiem wasz brak zainteresowania. Mnie są potrzebne osoby, którym rozwiązywanie
problemów a nie ich piętrzenie sprawia przyjemność. Z ogromną ciekawością i odrobiną
pokory :) Nie potrzebuje osób które wszystko wiedzą lepiej i zawsze mają odpowiedz.
Zakładam bardziej partnerskie układy.

Zbyszek Gotkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2015-04-15 12:02:16

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: z...@g...com szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2015-04-15 13:38:54

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: Rewolucja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

z...@g...com
Chiron napisał:

Dziwne zachowanie, bo Ty je za takie uznajesz. To nie problem. Problemem
jest to, że rozciągasz to a priori na innych

Mamy dużo zachowań które nie wiadomo czemu służą i są zaakceptowane przez kulturę.
Takie na przykład dekorowanie się przez kobiety. Nie podnosi to ich atrakcyjności,
ale robią to bo mają taką potrzebę. Ta potrzeba jest zagospodarowana przez olbrzymi
przemysł i nikt się nie zastanawia z czego ona wynika. Tak samo z wiarą. Mamy
potrzebę wierzyć w coś co kieruje naszym życiem, nie wiemy z czego taka potrzeba
wynika ale na całym świecie funkcjonuje przemysł który tą wiarę zagospodarował i
wykorzystuje. Można by próbować wykazać, że wiara daje nam jakąś przewagę w ewolucji,
ale trudno to stwierdzić w sytuacji gdy nie ma chyba społeczności pozbawionej tej
cechy. Podobnie jak dekorujących się kobiet.

Zbyszek Gotkiewicz

Jak to dekorowanie kobiet nie ma sensu, to jest szukanie akceptacji płci przeciwnej
jak też samopodobanie się. Ludzie są wrażliwi estetycznie i nie tylko ludzie, ptaki
pięknie śpiewają do samicy, czy dekorują sobie piórka. W momencie kiedy wchodzi
pasorżyt jak koncerny mody, ludzie przeginają jeśli sami siebie nie akceptują, a
bardzo zależy im na akceptacji innych, tak bardzo że nawet poruszać się nie mogą
swobodnie na metrowych obcasach, bo tak bardzo szukają akceptacji otoczenia czy
samców. I tu pojawia się znowu pojęcie władzy bo te samice można udekorować pod
czysty seksualizm, jakby była seksem a nie człowiekiem, przedmiotowe traktowanie, bez
szacunku do drugiej osoby i jest taki nacisk społeczny że kobiety niepewne siebie
przebierają się tak że zaczyna to być groteskowe, aby oni mnie lubili.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2015-04-15 13:47:41

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Apr 2015 03:02:15 -0700 (PDT), z...@g...com
napisał(a):

> Mnie są potrzebne osoby, którym rozwiązywanie problemów a nie ich piętrzenie
sprawia przyjemność. Z ogromną ciekawością i odrobiną pokory :) Nie potrzebuje osób
które wszystko wiedzą lepiej i zawsze mają odpowiedz. Zakładam bardziej partnerskie
układy.

Tobie? - każdemu są potrzebne takie osoby. Nie jesteś wyjątkiem. Zastanów
się może więc, dlaczego nie ma ich tyle, by każdy mógł je znaleźć i... może
poszukaj wiary 3-)
--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2015-04-15 14:03:56

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: Rewolucja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

FEniks
W dniu 2015-04-15 o 10:02, z...@g...com pisze:

> Takie na przykład dekorowanie się przez kobiety. Nie podnosi to ich atrakcyjności

Doprawdy? Z którą wersją umówiłbyś się na kolację?

http://deser.pl/deser/51,111858,12850309.html?i=1&v=
1&obxx=12850309

> Można by próbować wykazać, że wiara daje nam jakąś przewagę w ewolucji, ale trudno
to stwierdzić w sytuacji gdy nie ma chyba społeczności pozbawionej tej cechy.

Może zostały w drodze ewolucji wyeliminowane? Hi hi

Ewa

On myśli że to nie ma sensu bo jesteście dewotki oszukujące, kobieta non stop się
mizdrzy do mężczyzny i zawsze udaje że jej niezależy obłudnie...ja tylko tak dla
estetyki....kto uwierzy w kłamstwo tak oczywiste, że dla faceta się stroi aby on mnie
wybrał. Ale to wasze udawanie spowodowało że on nie rozumie po co ten makijarz. A
widzisz dewotko co narobiłyście.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2015-04-15 14:17:52

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:e2d27046-472c-4375-a770-b9d47d8c379a@googlegrou
ps.com...
Chiron napisał:

Dziwne zachowanie, bo Ty je za takie uznajesz. To nie problem. Problemem
jest to, że rozciągasz to a priori na innych
==========================
Qra Ci pisała o wrotkach. Słyszałeś cos o tym?:-)

>Mamy dużo zachowań które nie wiadomo czemu służą i są zaakceptowane przez
>kulturę. Takie na przykład dekorowanie się przez kobiety. Nie podnosi to
>ich >atrakcyjności, ale robią to bo mają taką potrzebę.
To Twoja opinia. W grobach neandertalskich kobiet znaleziono rzeczy
świadczące o tym, że kobiety upiększały się chyba od zawsze. Możesz
oczywiście uważać, że delikatny makijaż, umiejętnie dobrany nie podkreśla
kobiecej urody. Obawiam się jednak, że będziesz w takim twierdzeniu
osamotniony.

>Ta potrzeba jest zagospodarowana przez olbrzymi przemysł
zupełnie inna kwestia

> i nikt się nie zastanawia z czego ona wynika.
poczucie piękna, estetyki. Przede wszystkim: chęć bycia atrykcjna
seksualnie. Dla mnie to wręcz oczywiste. Z punktu widzenia naturalnych
potrzeb- jak najbardziej potrzebne. Weź pod uwagę np świat zwierząt, gdzie
częsta jest zmiana wyglądu na bardziej "seksi" w okresie godowym.

>Tak samo z wiarą. Mamy potrzebę wierzyć w coś co kieruje naszym życiem,
Ja uważam, że to taka potrzeba ducha. Potrzebujemy miłości- bo bez tego nie
jesteśmy w stanie żyć. Jak bez powietrza.

>nie wiemy z czego taka potrzeba wynika ale na całym świecie funkcjonuje
>przemysł który tą wiarę zagospodarował i wykorzystuje. Można by próbować
> >wykazać, że wiara daje nam jakąś przewagę w ewolucji, ale trudno to
>stwierdzić w sytuacji gdy nie ma chyba społeczności pozbawionej tej cechy.
>Podobnie jak >dekorujących się kobiet.

j.w. Czy to przewaga w ewolucji? Nie wierzę w tę bajkę o poczodzeniu
człowieka od małpy

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2015-04-15 14:21:03

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1e3dgg63v6i9h.3c997s1snkf8.dlg@40tude.net...
>
>> obiektywnie wszyscy wierzymy? w jakim sensie?
>>
>> W takim, że wydaje mi się że przeczucie że jest ktoś, kto ma możliwość
>> wpływać na nasze życie i nie mamy na to wpływu.
>>
>> Zbyszek Gotkiewicz
>>
>> =======================
>>
>> No, jakiś wpływ mamy
>
> Możemy nawet wykonać voltę apostazji - i nikt nam za to głowy nie urwie
> :-)

Jeszcze "Fakty i mity" opiszą
:-)

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2015-04-15 14:25:00

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:63836adf-a750-4fbf-af75-fc0b8db943e3@googlegrou
ps.com...
Ewa napisała

>>Może zostały w drodze ewolucji wyeliminowane? Hi hi

> Jeśli wiara dawałaby przewagę, to bardziej wierzący by odnosili większe
> sukcesy i mnichowie buddyjscy już dawno podbili by świat :)

Jeśli mądrość i rozsądek dawałyby przewagę, to mądrzy i rozsądni podbili by
świat.

--

Chiron
p.s.
No to co daje przewagę?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

79. Data: 2015-04-15 14:27:18

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:mglall$ih7$1@news.icm.edu.pl...
> Na Twoim miejscu zawęziłabym pomysł do takiego obszaru, o którym wiesz na
> tyle, żeby móc się w nim jakoś poruszać i rozwinąć.

Nigdy nie będziesz na jego miejscu. I po co to kłamać?

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

80. Data: 2015-04-15 15:13:36

Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-04-15 o 10:23, FEniks pisze:
> W dniu 2015-04-15 o 10:02, z...@g...com pisze:
>
>> Takie na przykład dekorowanie się przez kobiety. Nie podnosi to ich
>> atrakcyjności
>
> Doprawdy? Z którą wersją umówiłbyś się na kolację?
>
> http://deser.pl/deser/51,111858,12850309.html?i=1&v=
1&obxx=12850309
>

zadna z powyzszych

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry