Użytkownik "Pakosław Odmienny" <b...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:dpm3e9$mpr$1@inews.gazeta.pl...

> Cały ten "sondaż" służy więc tylko temu, żeby
> przypomnieć czytelnikom gazety, że Tusk jeszcze istnieje, bo nikt już nie
> zwraca na niego uwagi...

Bingo.
Taki rodzaj gry politycznej. Ale gra polityczna jest w koncu dozwolona,
dozwolona jest tendecyjnosc, tylko czy tendecyjnosc w sondazach to nie jest
juz oszustwo? Przeciez sondaze to juz jakies badanie naukowe.

Ciekawe jest to ze niekiedy sondazy nie trzeba nawet falszowac, wystarczy
zrobic 10 roznych sondazy, z roznie postawionymi pytaniami, np. "na kogo byś
teraz głosował?",
"kto jest bardziej dynamiczny w dzialaniu?" itd. itd.

I ten sondaz ktory wypadl najlepiej dla zainterewowanego (a moze byc tylko 1
z 10), *ten wlasnie* jest publikowany. Oczywiscie 9 innych sondazy w ktorych
faworyt nie wypadl wystarczajaco dobrze, te nie sa ujawniane. Czytelnik ma
wiec wrazenie ze
dana osoba jest rzeczywiscie faworytem,chociaz w rzeczywistosci nim nie
jest.

Duch