Data: 2005-07-24 19:17:58
Temat: Re: Soczewki wewnatrzgałkowe - sa tu jacys specjalisci?
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam na grupie po raz pierwszy ;)
>
> Niedlugo bede przechodzil operacje wszczepienia soczewek
wewnatrzgalkowych,
> po wrodzonej zacmie (soczewki usuniete zaraz po urodzeniu).
>
> Jedyne czegos sie dowiedzialem podczas zapisywanie sie na termin operacji,
> to to ze bedzie to operacja "podwieszenia" soczewki.
>
> Z tego co sie dowiedzialem jest zabieg bardzo skomplikowany i
> niestandardowy (zawieszenie soczewki na nitkach (?)), w przeciwienstwie do
> zwyklego wszczepienia soczewek (niewielkie naciecie i wstrzykniecie
> soczewki).
>
> Czy moglby sie ktos wypowiedziec jak wyglada przebieg takiej operacji,
> rekonwalescencja etc. ?
> Bylbym wdzieczny za odpowiedz kogos z branzy.
>
> --
> pozdrawiam
> Michal Wysocki
w zwiazku z tym, ze prawdopodobnie podczas pierwotnych zabiegow usuniecia
zacmy wrodzonej zostala tez usunieta tylna torebka soczewki, ktora
standardowo tworzy kieszen do ktorej umieszcza sie sztuczna soczewke, sa
dwie mozliwosci umiejscowienia Ci sztucznej soczewki: w komorze przedniej
( od czego sie praktycznie juz odeszlo, gdyz istnieje duza ilosc komplikacji
w pozniejszym okresie ), oraz metoda podwieszenia, czyli umiejscowienia
sztucznej soczewki za zrenica, czyli mniej wiecej w miejscu, gdzie
znajdowala sie soczewka wlasna. Podwieszenie wykonuje sie na specjalnych,
odpowiednio mocnych szwach, ktore mocuje sie w wiekszosci przypadkow poprzez
twardowke. Jest to metoda bardzo pewna i soczewka odpowiednio umocowana
zastapi Ci Twoja prawdziwa w miejscu, ktore dla niej jest najlepsze i
najbezpieczniejsze.
Rekonwalescencja bedzie nieznacznie dluzsza od standardowej, ale generalnie
rzecz biorac przebieg pooperacyjny nie bedzie znacznie odbiegac od
klasycznego a pozniejsze zycie bedzie mniej wiecej podobne, jakie miales do
tej pory.
pozdr.
casus
spec. ch. oczu
|