Data: 2004-04-02 14:04:22
Temat: Re: Soja.
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Najbardziej mi to, co tam jest pasuje do opisu jedynie słusznego
Kościoła.
>
> No właśnie. Ale jakoś NIKT tego nie zauważa... (?)
> Wkrótce większość Polaków pośpieszy ze święconką do kościoła, a po
przyjściu
> do domu odstawi koszyczek i znów przystąpi do szkalowania innych w necie.
> Taka to już jest ta nasza polska hipokryzja... :(
tak na marginesie nie należe do KK
>
> > Natomiast to, co poniżej, nijak się ma do optymalnych:
> >
> > "Czy trzeba z dnia na dzień bez konsultacji lekarskiej przestać: zażywać
> > lekarstwa, jeść mięso (lub inne produkty), pić jakieś napoje, a
rozpocząć
> > np. oczyszczające głodówki? [tak]"
> >
> > ;)
>
> Brawo! Ewo, nawet nie wiedziałam, że tam jest coś napisane na temat
> konkretnego jedzenia. Zazwyczaj wszystkie informacje o sektach rozwodzą na
> na każdy inny temat, (tylko nie o diecie) i według tych bardzo licznych,
> sprecyzowanych symptomów, to właściwie KAŻDEGO człowieka można by uznać za
> sekciarza... ;)))
a widziałaś taki znaczek :) pod wypowiedzią??
chyba krysia nie zrozumiała tekstu pisanego
>
> Według mojego, dość marnego, rozeznania w sektach - podstawową wspólną
cechą
> sekty jest właśnie - ZABRONIENIE pożywienia wysokowartościowego, ŻADNA
sekta
> nie zaleca pełnowartościowego pożywienia.
> Jeśli jest inaczej - to niech mi ktoś przedstawi przykład.
jak sama piszesz masz małe rozeznanie w sektach więc nie wymyslaj nowych
teorii tylko zdaj sie na fachowców którzy znaja temat .poczytaj te linki a
pózniej pogadamy
>
> Ale za to sekty nader chętnie zalecają conajmniej wegetarianizm i trudno
nie
> dostrzec wzajemnej zależności
> http://vrinda.net.pl/zdrowie/wegetarian.php
nie tylko wegetarianizm, poczytaj krasnala z ciechocinka z poliestrową
namiastką włosów
>
> Z relacji różnych ofiar sekt wiem, że są zastraszane i trudno im się
wyrwać
> z sekty, a członkowie nagle tracą wszelki kontakt z rodzinami.
poczytaj o problemach optymalnych i ich relacjach z rodzinami i konfliktach
jakie powoduje u nich przystapienie do sekty
> Czarny, poszukaj w necie takiej sekty, która zaleca jeść wszystko, co
> najlepsze, czyli mięso, jajka, śmietanę, masło, sery... i której nie
zależy
> na kontakcie z żywiącymi się optymalnie i nawzajem... :)
pojęcie tego co najlepsze jest bardzo względne dla jednego jest to zielona
sałata a dla innego gorący kubek łoju
|