Data: 2011-05-20 18:41:26
Temat: Re: Sól tej i tamtej ziemi...
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kupiłam 2 paczki nasionek.
Na opadkowaniu było napisane by pszed wysianiem namoczyć.
Pierwsze namoczyłam pszypadkowo w filtrowanej, drugie w kranowej.
Wykiełkowały 4, wszystkie z tej filtrowanej, z kranowej nie wykiełkowało
żadne.
Pies nie lubi ani kranowej, ani filtrowanej, obie wylewa łapą.
Ja od kilku dni do picia preferują zrudlaną, do gotowania filtrowaną, do
gotowania wylewaną (ziemniaki, makaron) - kranową.
Jeszcze niedawno jednak nie dzieliłam wody była jedna filtrowana i było ok.
Nie wiem co się z tą wodą porobiło, czy zmieniony filtr innej firmy mi nie
odpowiada, czy coś innego. Kupne wody często też mają coś w sobie
niedobrego, i nie zależy to od mineralizacji: czasem smakuje mi woda
132mg/l, i inna ponad 1100mg/l (zwykła, nie lecznicza),
a ruwnocześnie i kranowa, i filtrowana, i nie jedna butelkowana jest
niedobra.
Zdawało mi się, że proces filtracji może zanieczyszczać wodę, jednak pewne
wody z napisem "poddana procesowi filtracji" są pyszne, inne okropne.
Na razie wyszło mi, że zależy to od producenta, znalazłam 3 wody, najgorsze
według mego smaku, i okazało się, że są tego samego producenta.
Może oni mają jakieś właśnie niedobre filtry?
Znalazłam tez inną, była dobra, po miesiącu się zepsuła.
Ciężko z tą wodą.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
|