pinokio pisze:
> W dniu 26.05.2017 o 07:30, LeoTar Gnostyk pisze:

>> Czyli tak jak dotychczas co oddaje niekontrolowaną władzę nad
>> emocjami w ręce kobiet. I mamy powrót do... co ja godom... I nadal
>> tkwimy w seksualnej niewoli uzależnień. Pinokio, bardziej twórczo a
>> nie tak tchórzliwie i zachowawczo.

> Trzeba małymi kroczkami, (jak mówił Kisiel: Reformy cząstkowe
> przynoszą więcej korzyści niż całościowe, jednakże reformatorzy wolą
> te drugie.) Gdyby wyeliminować kazirodczy seks, byłby to wielki
> postęp. Tak jak do pewnego zakonnika wpadła kobieta i pyta: - ojcze,
> jak zostać świętą? - ciii, na początek naucz się cicho zamykać drzwi

Kazirodczy to pojęcie przez wieki nabrało cech pejoratywnych więc ja
napiszę seks krewniaczy. Otóż już raz wyeliminowano ten seks krewniaczy
z życia ludzi. Pozwoliło to ludziom zejść z drzewa na ziemię, było
stymulatorem rozwoju technologicznego. Ale teraz dalsze podtrzymywanie
zakazu prowadzi do... powrotu na drzew. Ba, wymusi ten powrót przez
zagładę ludzkości uzależnionej od seksu i kontynuowanie myślenia kroczem
a nie głową. Bo kontynuacja zakazu to kontynuacja uzależnienia
powodowanego brakiem wiedzy. To niedouczenie dziecka przez jego
pierwotne autorytety, czyli rodziców.

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin