Data: 2000-08-31 19:11:28
Temat: Re: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Konik Bujany" <p...@p...na.niusy.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
"eliot" <e...@p...promail.pl>
Kocepcje anarchistyczne sa tyle warte ile np. monarchistyczne,
republikanskie, libertarianskie itd. Twoj wybor.
Co to znaczy "tyle warte" ? Istnieją zasadnicze różnice między nimi
wpływające na przydatność dla danego osobnika. Nikt nic tutaj wybierać nie
musi. Jednemu potrzeba chleba a drugiemu władzy.
Totez nikt ci nie broni ich wyznawac.
Ale tu nie chodzi o wyznawanie czegokolwiek tylko o potrzeby !
Może np. uważać, że państwo nie ma racji bytu, że "każda jednostka
jest wolna i ma prawo wyboru" :-)))
Jesli panstwo nie ma racji bytu to nie istnieja wybory jego wladz i
problem glosowania nie istnieje.
Kiedy państwo wraz z głosowaniami istnieje niezależnie od poglądów
jednostek.
No dotarlo wreszcie.
Że w tym państwie są jednostki, które "mogą uważać, że państwo nie ma racji
bytu, że ...." ?
I co powiesz czary mary i zniknie?
Istnienie państw nie wyklucza całkiem wolności jednostki. Wyklucza je każdy
drugi człowiek.
Co niby ??? A niechże sobie głosuje, ale nie w sprawie mojego
(zakładając, że w ogóle go chcę) prezydenta, bo ja wybranego przez nią i jej
podobnych i tak nie uznam za swojego. Niby czemu miałbym uznać ?
A nie uznawaj sobie. Mozesz sobie wybrac Kubusia Puchatka.
Wybierają go miliony czytelników. Moje poparcie nie jest "mu" potrzebne.
Bzdura kompletna. Żaden polityk nie ma tak dużego poparcia jaki stanowią
niegłosujący !
Zgoda i sami sie skreskaja dzieki temu.
Kto ? Politycy ? W wyborach ?
|