Spanie z psem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30

21. Data: 2006-12-29 20:08:27

Temat: Re: Spanie z psem
Od: plonk <p...@p...plonk> szukaj wiadomości tego autora

On 2006-12-29, Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> wrote:
> niezbecki w news:emurnu$e95$1@news.onet.pl napisał(a):
>>
>> Kto z Was pozwala spać psu razem z Wami, w jednym
>> łóżku?
>
> Pies ma zakaz wstępu do mojego pokoju, a co dopiero do łóżka. Nie ma również
> prawa aby wyjść czy wejść do mieszkania przede mną.

ale moze ruchac twojom matkie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2006-12-29 22:12:25

Temat: Re: Spanie z psem
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pies ma zakaz wstępu do mojego pokoju, a co dopiero do łóżka. Nie ma
> również
> prawa aby wyjść czy wejść do mieszkania przede mną. Tylko to raczej temat
> nie na tę grupę.

Ale karmisz go czasem? :-]

Pozdrawiam
Vicky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2006-12-31 11:30:30

Temat: Re: Spanie z psem
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vicky w news:en442t$l1u$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
>> Pies ma zakaz wstępu do mojego pokoju, a co dopiero do łóżka.
>> Nie ma również prawa aby wyjść czy wejść do mieszkania przede mną.
> Ale karmisz go czasem? :-]

Tak, przy czym mogę mieć w ręce nawet coś co uwielbia i mi tego nie wyrywa
(chociaż wystarczy tylko złapać zębami bo jest zaraz przy tym). Mlasknie
tylko językiem dając do zrozumienia, że ma ochotę na kawałek. Dopiero jak mu
wyraźnie podam to bierze. Ale to wynika z tego, że on zna swoje miejsce i
nie mieszam mu w głowie pokazując, że może tyle samo co ja albo i więcej.

pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2006-12-31 11:31:58

Temat: Re: Spanie z psem
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> szukaj wiadomości tego autora

niezbecki w news:en3d05$j11$1@news.onet.pl napisał(a):
>
>> to raczej temat nie na tę grupę.
> Chyba żartujesz.

No może i masz rację. Ja na to patrzę akurat od strony psa (co dla niego
znaczą pewne zachowania, z czego wynikają) niż człowieka (dlaczego ktoś
pozwala psowi spać w tym samym łózku).

pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2006-12-31 15:11:31

Temat: Re: Spanie z psem
Od: plonk <p...@p...plonk> szukaj wiadomości tego autora

On 2006-12-31, Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> wrote:
> niezbecki w news:en3d05$j11$1@news.onet.pl napisał(a):
>>
>>> to raczej temat nie na tę grupę.
>> Chyba żartujesz.
>
> No może i masz rację. Ja na to patrzę akurat od strony psa (co dla niego
> znaczą pewne zachowania, z czego wynikają) niż człowieka (dlaczego ktoś
> pozwala psowi spać w tym samym łózku).

stego samego powodu skturego zamkli twojego ojca za spanie ztobom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2007-01-15 13:45:11

Temat: Re: Spanie z psem
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:emurnu$e95$1@news.onet.pl...
> Kto z Was pozwala spać psu razem z Wami, w jednym łóżku?
>
> Paff

Pytanie i odpowiedź? :-)))

Ale ja nie o tym.
Rozmymłowywanie tematu. Jak byście byli de Billą.

Zartykułowanie zrozumienia tematu tworzy coś,
Co powinno być podstawą tworzenia?
(chyba, że "twórca" robi "skok na kasę".)
"Nie będę w stanie wytworzyć nic więcej"
"Ukradną!" (?)

Każdy, kto wytworzył jest bezpośrednim ciałem wytworzenia.
Każdy inny to synonim.
(a raczej, senonim)

Jest dobry temat, a takie czatowe nic.
To nie jest nowość. Lata Wam tak mijają.

A czasy się zmięły.
Big Ben . Stuka.
(Kompletnie. Nie pisze, o zapyziałej Waszej starości)

Bo nawet dziecko może wiedzieć, że pies nie jest
przedmiotem kopulacji, a częścią integracji_przymiotem
partnerem_czymś czego szczerze oczekujemy od ludzi,
w tym :-)))) całkiem niezłym termoforem :-)))
A nawet niezłym dryblerem piłkarskim (jak moja).
I co najważniejsze, pełnią zaufania.

Kto nie chciałby przespać się, z "pełnią zaufania"?
:-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2007-01-15 13:49:21

Temat: Re: Spanie z psem
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa<e...@p...onet.pl>
news:eog0fu$429$1@news.onet.pl

[...]
> Bo nawet dziecko może wiedzieć, że pies nie jest
> przedmiotem kopulacji, a częścią integracji_przymiotem
> partnerem_czymś czego szczerze oczekujemy od ludzi,
> w tym :-)))) całkiem niezłym termoforem :-)))
> A nawet niezłym dryblerem piłkarskim (jak moja).
> I co najważniejsze, pełnią zaufania.
>
> Kto nie chciałby przespać się, z "pełnią zaufania"?
> :-)))

A bywa łatwym erzacem tychże, w dodatku śmierdzącym i absorbującym w nudny
sposób.

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2007-01-15 17:05:06

Temat: Re: Spanie z psem
Od: Czezare Vanini <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 15 Jan 2007 14:45:11 +0100, eTaTa napisał(a):

>> Kto z Was pozwala spać psu razem z Wami, w jednym łóżku?
>>
>> Paff
>
> Pytanie i odpowiedź? :-)))
>
> Ale ja nie o tym.
> Rozmymłowywanie tematu. Jak byście byli de Billą.
>
> Zartykułowanie zrozumienia tematu tworzy coś,
> Co powinno być podstawą tworzenia?
> (chyba, że "twórca" robi "skok na kasę".)
> "Nie będę w stanie wytworzyć nic więcej"
> "Ukradną!" (?)
>
> Każdy, kto wytworzył jest bezpośrednim ciałem wytworzenia.
> Każdy inny to synonim.
> (a raczej, senonim)
>
>
> Jest dobry temat, a takie czatowe nic.
> To nie jest nowość. Lata Wam tak mijają.
>
> A czasy się zmięły.
> Big Ben . Stuka.
> (Kompletnie. Nie pisze, o zapyziałej Waszej starości)
>
> Bo nawet dziecko może wiedzieć, że pies nie jest
> przedmiotem kopulacji, a częścią integracji_przymiotem
> partnerem_czymś czego szczerze oczekujemy od ludzi,
> w tym :-)))) całkiem niezłym termoforem :-)))
> A nawet niezłym dryblerem piłkarskim (jak moja).
> I co najważniejsze, pełnią zaufania.
>
> Kto nie chciałby przespać się, z "pełnią zaufania"?
> :-)))

Ty też sypiasz z psem, tj. z suką ?
Bravo ! W końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka
i jeszcze grzeje...., szkoda że gotować nie umie :o)
A właściwie to po co trzymasz te sukę
w swoim domu, hodujesz może owce ?

tammuz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2007-01-16 00:54:57

Temat: Re: Spanie z psem
Od: "Katarzyna " <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

niezbecki <s...@l...po> napisał(a):

> Kto z Was pozwala spać psu razem z Wami, w jednym łóżku?
>
> Paff
>

ja psa nigdy nie mialam. mama fanatyczka porzadku na psa nie pozwalala.
kochana z niej kobieta ale na psa zgodzic sie nie chciala.
teraz mam swoj dom i... chomika. na psa nie moglam sie zdecydowac bo za duzo
dpowiedzialnosci? w sumie pies to jak male dziecko, trzeba sie nim zajmowac,
bawic, karmic, pielegnowac...

ale raz spalam z kotem, pod namiotami (co mnie podkusilo) i to byla jedyna
noc gdy bylo mi cieplo.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2007-01-16 05:04:25

Temat: Re: Spanie z psem
Od: tammuz <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 16 Jan 2007 00:54:57 +0000 (UTC), Katarzyna napisał(a):

> niezbecki <s...@l...po> napisał(a):
>
>> Kto z Was pozwala spać psu razem z Wami, w jednym łóżku?
>>
>> Paff
>>
>
> ja psa nigdy nie mialam. mama fanatyczka porzadku na psa nie pozwalala.
> kochana z niej kobieta ale na psa zgodzic sie nie chciala.
> teraz mam swoj dom i... chomika. na psa nie moglam sie zdecydowac bo za duzo
> dpowiedzialnosci? w sumie pies to jak male dziecko, trzeba sie nim zajmowac,
> bawic, karmic, pielegnowac...
>
> ale raz spalam z kotem, pod namiotami (co mnie podkusilo) i to byla jedyna
> noc gdy bylo mi cieplo.

A co, sama byłaś pod tymi namiotami,
co, siostra ? I nie było tam żadnego psychologa,
który by Ci pomógł zwalczyć chłody inaczej niż
za pomocą kota ? :o)

A to, kurwa, szkoda...
Sorki, ale pisałem przed chwilą do Bluzgacza
i tak jeszcze z rozpędu mi sie powiedziało...

tammuz

Ps. I nie było tam innych dziewczyn ?
Przytulić się do dziewczyny pod namiotami
to chyba żaden wstyd, zwłaszcza jak jest chłodno, tak ?
I wyobraź sobie, że nie mam nic przeciwko kotom oraz
ich właściwosciom grzewczym, jeśli już to mam nieco
przeciwko ich fizjologii :o(