Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!
postnews.google.com!g27g2000yqa.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Sponsoring
Date: Sun, 12 Feb 2012 07:02:31 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 166
Message-ID: <2...@g...googlegroups.com>
References: <c...@g...googlegroups.com>
<7...@4...net>
<yfc1dnrqe004.13uclg6abkyli$.dlg@40tude.net>
<4...@t...googlegroups.com>
<jgtj2k$8ke$1@news.icm.edu.pl>
<75xliatp5srd$.14qe0iaxwhthy.dlg@40tude.net>
<jguult$kl8$1@news.icm.edu.pl> <jguv0u$7ov$15@node2.news.atman.pl>
<jgvpmu$jka$1@news.icm.edu.pl> <jh1jp6$8r8$6@node2.news.atman.pl>
<jh2iah$a4s$1@news.icm.edu.pl> <jh6fpd$f0b$7@node2.news.atman.pl>
<jh6sb5$8lp$1@news.icm.edu.pl>
<0...@m...googlegroups.com>
<jh6uin$84m$1@news.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: 65.255.37.179
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1329059032 13795 127.0.0.1 (12 Feb 2012 15:03:52 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sun, 12 Feb 2012 15:03:52 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: g27g2000yqa.googlegroups.com; posting-host=65.255.37.179;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-Google-Web-Client: true
X-Google-Header-Order: HAENKFRCULS
X-HTTP-UserAgent: SAMSUNG-SGH-i900/1.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.8.0.95,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:622253
Ukryj nagłówki
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:0518a377-5ef6-401e-adaf-158d2a6e23c0@m5g2000yqk
.googlegroups.com...
>
>
> Chiron napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa� w
> > wiadomo�ci news:jh6fpd$f0b$7@node2.news.atman.pl...
> > > Chiron pisze:
> > >> U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa�
> > >> w
> > >> wiadomo�ci news:jh1jp6$8r8$6@node2.news.atman.pl...
> > >>> Chiron pisze:
> > >>>
> > >>>>> Wzorce sa tak r�ne, jak r�na mo�e by� rodzina. Wychodzi na
> > >>>>> to, �e
> > >>>>> samotni ojcowie i matki sďż˝ niewydolni wychowawczo.
> > >>>> W�a�ciwie to odpowiedzia�a Ci Ixi: tak, samotni rodzice s�
> > >>>> bardzo
> > >>>> niewydolni wychowawczo. Nawet najwspanialsza samotna matka nie
> > >>>> zast�pi
> > >>>> ojca- szczeg�lnie c�rce. Poza tym- by� mo�e, �e lepiej,
> > >>>> �e jakie�
> > >>>> dziecko wychowa�o si� bez taty ni� z tat�- alkoholikiem, ale
> > >>>> to tylko
> > >>>> r�nica: mniejsze lub wi�ksze z�o...
> > >>>
> > >>> No nie wiem... tďż˝ siďż˝ wychowywaďż˝ bez ojca praktycznie, a jest
> > >>> ojcem dla
> > >>> swoich dzieci na 200% -opieku�czy, zaanga�owany. No i jedynak, a
> > >>> radzi
> > >>> sobie z problemami swoich dzieci-rodze�stwa bardzo dobrze. Teraz mu
> > >>> siďż˝
> > >>> poszcz�ci�o, bo ma wymarzon� c�reczk�, zaca�owan� prawie
> > >>> na �mier�.
> > >>> Wida� te�ciowa jednak wydoli�a, bo nauczy�a go kocha� i
> > >>> opiekowaďż˝ siďż˝
> > >>> rodzinďż˝.
> > >>>
> > >> Paulinko- ja pisa�em o relacji c�rka- ojciec. To nie przenosi si�
> > >> na
> > >> relacje: matka- syn, czy teďż˝ ojciec- syn. Owszem, te relacje sďż˝
> > >> wa�ne,
> > >> jednak za kluczowe dla prawid�owej osobowo�ci uznaj� niekt�rzy
> > >> psycholodzy relacje c�rka- ojciec, ale nie ojcec- syn.
> > >
> > > A jakie� to drzewiej by�y relacje ojciec-c�rka w typowej polskiej
> > > rodzinie?
> >
> > Hmmm, przypominam sobie Jasienic�. Pisa�, �e w Polsce od dawien
> > dawna
> > ca�owano kobiet� w r�k�, wr�cz czczono j�. Podejrzewam, �e
> > emanacjďż˝ niejako
> > tego jest kult Matki Boskiej- przecieďż˝ jest on taki specyficzny dla
> > Polak�w.
> > No ale to ju� tylko domys�y (widz�, �e Ixi napisa�a o trenach-
> > no w�a�nie-
> > uwa�am, �e to dobra odpowied�)
> >
> >
> > --
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
>
> E nie bardzo, kult maryji spowodowaďż˝ palenie kobiet na stosie. Bo ona
> by�a w propagandzie katolickiej taka czysta i dziewicza, tym samym
> kobieta sta�a si� nie-czysta i nie-dziewicza, tak wi�c �adna nie mog�a
> dor�wna� maryji, a wr�cz odwrotnie i ten kult zapocztkowa� stosy.
> ====================================================
===
>
> Globik- aďż˝ mi siďż˝ nie chce Ci odpisywaďż˝, jak takie brednie piszesz. Stosy
> dla czarownic- to niemal w 100% protestanci, a ci na ogďż˝ nie uznawali Maryi
> nawet za �wi�t�.
>
>
>
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Tamto było mocniesze co kiedyś na grupach wkleiłem bo był opis jakie
tortury stosowano i jakim przekleństwem stało się dla kobiet
wyznawanie Maryji........
Aby zrównoważyć występowanie owej dysproporcji płci w realizacji
dzieła zbawienia, chrześcijaństwo rozpoczęło kult Matki - Dziewicy
Maryi, szczególnie nasilony od XII wieku. Co stało się wobec tego z
trzecim archetypicznym aspektem kobiecości? Zmysłowa czarownica
została wyrzucona poza nawias boskości tak, jak zły szatan, wchodząc z
nim zresztą w
komitywę. Cielesność, kobiecość i zło zwarły się w szczelnym uścisku.
Najdobitniejszym tego wyrazem stały się oczywiście procesy czarownic,
oskarżanych o współżycie seksualne z diabłem i posługiwanie się czarną
magią. Ich szczytowy okres przypada na lata 1560-1660, kiedy to w
Europie, w wyniku oskarżeń o czary,
zamordowano dziesiątki tysięcy osób, z czego 2/3 stanowiły kobiety.
Aby unaocznić w jaki sposób myślano w owych czasach o płci pięknej,
przytoczę wybrane fragmenty bardzo sławnej wówczas księgi -" Młot na
czarownice ", napisanej przez inkwizytora H. Institorisa: " Słowo
'kobieta' oznacza żądzę ciała,jak powiedziano:
Przekonałem się, że niewiasta ma więcej goryczy niźli śmierć, a dobra
niewiasta powodowana jest zmysłowym pożądaniem [...] [Niewiasty] są
bardziej cielesne, a skoro głównym celem diabła jest niszczyć wiarę,
stąd woli on raczej atakować je niż mężczyzn [...] Ona jest bardziej
cielesna niż mężczyzna, co widać po jej lubieżnych czynach pełnych
ohydy ".
Jak widać seksualność, a także utożsamiana z nią kobiecość, stanowiły
wyraz najwyższego zła dla Europejczyków przynajmniej do początku XVIII
wieku.
W epoce oświecenia, w pewnej mierze intelektualnie zdystansowanej
wobec religijności, powoli zaprzestano prześladowania
czarownic. Nie zdjęło to jednak z erotyki piętna winy i grzechu.
Jedynie kobiety lekkich obyczajów mogły sobie pozwolić na czerpanie
rozkoszy z seksu, ponieważ i tak uznawano je za zepsute i niemoralne.
Szanujące się niewiasty tymczasem naśladowały archetypiczny wzorzec
Matki-Dziewicy i starały się sprawiać wrażenie aseksualnych.
http://kobiecosc.pl/?p=3
|