Data: 2012-02-13 17:49:55
Temat: Re: Sponsoring
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-13 14:31, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 13 Feb 2012 13:09:07 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 11 Feb 2012 20:40:20 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Sat, 11 Feb 2012 10:14:44 +0100, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2012-02-11 02:45, Aicha pisze:
>>>>>>> W dniu 2012-02-10 14:31, Ikselka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> nie powiem męskim głosem "jaka piękna z ciebie kobieta wyrosła" ani nie
>>>>>>>> zatańczę z nią walca - bo nawet jeśli się wysilę, żebym nawet pękła
>>>>>>>> to nie
>>>>>>>> bedzie TO.
>>>>>>> Ja się nie muszę wysilać, żeby to córce powiedzieć.
>>>>>> Dokładnie.
>>>>>>
>>>>> Jeśli nie rozumiecie różnicy, to znaczy, że wasze córki też jej NIGDY nie
>>>>> odczują...
>>>> Wdowy, rozwodniczki, samotne matki, drżyjcie albowiem Wasze córki NIGDY
>>>> nie odczują NAPRAWDĘ, że wg Was są piękne.
>>>> Boszesz...
>>> Nadal nie rozumiesz. I to jest tragiczne, bo przeciez jesteś kobietą.
>>>
>>> Ale wytłumaczę: tylko widząc podziw w oczach mężczyzny kobieta czuje swą
>>> KOBIECĄ atrakcyjność. Matka chwaląc urodę córki nie wzbudzi w niej tych
>>> odczuć (względem siebie samej), co chwalący ojciec.
>> Tylko, nigdy, naprawdę - zdecydowanie nadużywasz tych określeń w
>> stosunku do innych nieznanych Ci z własnego podwórka relacji innych
>> ludzi. Może dlatego tak ciężko Ci zrozumieć, że nie ma jednego
>> WŁAŚCIWEGO wzoru zachowań.
> Ależ są - np matka-lesbijka :->
Kompletnie Cię już pokręciło. ;>
Ewa
|