Sposob na karkowke
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-02-13 11:18:24
Temat: Sposob na karkowkeOd: "Dorota B." <D...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Zakupilam kawal karkowki i teraz zastanawiam sie co z nia zrobic. Moje
ostatnie przygody z tym miesem nie byly zbyt udane. Upieklam ja w calosci w
piekarniku i ..... szkoda gadac - byla sucha jak wior. Prosze o propozycje
np. jak ja udusic zeby byla miekka i soczysta ?!
Z gory dziekuje
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-02-13 12:09:50
Temat: RE: Sposob na karkowkeOd: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora
>
> Zakupilam kawal karkowki i teraz zastanawiam sie co z nia
> zrobic. Moje
> ostatnie przygody z tym miesem nie byly zbyt udane.
> Upieklam ja w calosci w
> piekarniku i ..... szkoda gadac - byla sucha jak wior.
> Prosze o propozycje
> np. jak ja udusic zeby byla miekka i soczysta ?!
>
> Z gory dziekuje
> Dorota
>
Zazwyczaj robi to mój Tata, ale podejrzałam go i też wiem;-)))
No więc:
Karkówkę w jednym kawałku naciera solą, pieprzem czarnym,
majerankiem, polewa olejem i octem/sokiem z cytryny dość
obficie, wrzuca do naczynia żaroodpornego, obkłada plastrami
cebuli, przykrywa i na noc (conajmniej) do lodówki. Następnie
piecze (przykryte) ok. godziny. Niekiedy przed pieczeniem dokłada
jeszcze jabłka winne - obrane i pokrone w dość duże kawałki.
Pyszne, kruchutkie i soczyste. Jadamy to na gorąco lub w plastrach
do kanapek.
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 12:12:14
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ela" <e...@b...com.pl> napisał...
> Ja robie karkowke w nastepujacy sposob.
> Najpierw nacinam ja na dlugosci jednego cm w wielu miejscach i wkladam po
> kawalku zabka czosnku. Nacieram sola i pieprzem. Potem niech sobie troche
> polezy.
> Potem w brytfannie obsmazam z kazdej strony miesko (oczywiscie w calosci),
> potem dokladam cebule pokrojona i jak troche sie podsmazy to zalewam woda.
> Dusze az mieso bedzie miekkie. Dopiero pod koniec wyciagam z sosu i kroje
> mieso na plastry. Jest super.
> powodzenia
> BTW: Nie potrzeba dawac tluszczu, bo karkoweczka sama w sobie jest tlusta.
> Ela
Dokładnie tak robiłam kiedyś boczuszek... ale teraz u mnie w domku się
takich tłustości nie jada. Z karkuweczką nie próbowałam, ale podejrzewam, że
będzie równie pysznie, a już nie tak tłusto...
A na soczyste mięsko ja mam swój sposób - od pewnego czasu...
Kupuję takie rękaw foliowy do pieczenia - to się formalnie nazywa chyba
piekarnik foliowy i w tym piekę - nie ma prawa wyschnąć...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 12:13:08
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Ela" <e...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ja robie karkowke w nastepujacy sposob.
Najpierw nacinam ja na dlugosci jednego cm w wielu miejscach i wkladam po
kawalku zabka czosnku. Nacieram sola i pieprzem. Potem niech sobie troche
polezy.
Potem w brytfannie obsmazam z kazdej strony miesko (oczywiscie w calosci),
potem dokladam cebule pokrojona i jak troche sie podsmazy to zalewam woda.
Dusze az mieso bedzie miekkie. Dopiero pod koniec wyciagam z sosu i kroje
mieso na plastry. Jest super.
powodzenia
BTW: Nie potrzeba dawac tluszczu, bo karkoweczka sama w sobie jest tlusta.
Ela
Dorota B. <D...@b...pl> wrote in message
news:96b55p$13l$1@news.tpi.pl...
> Zakupilam kawal karkowki i teraz zastanawiam sie co z nia zrobic. Moje
> ostatnie przygody z tym miesem nie byly zbyt udane. Upieklam ja w calosci
w
> piekarniku i ..... szkoda gadac - byla sucha jak wior. Prosze o propozycje
> np. jak ja udusic zeby byla miekka i soczysta ?!
>
> Z gory dziekuje
> Dorota
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 12:30:24
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Ela" <e...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Wtedy na pewno ma mniej kalorii, bo nie smazy sie tylko dusi we wlasnym
sosie, czyz nie?
Ela
Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:96b8ir$2a9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ela" <e...@b...com.pl> napisał...
> > Ja robie karkowke w nastepujacy sposob.
> > Najpierw nacinam ja na dlugosci jednego cm w wielu miejscach i wkladam
po
> > kawalku zabka czosnku. Nacieram sola i pieprzem. Potem niech sobie
troche
> > polezy.
> > Potem w brytfannie obsmazam z kazdej strony miesko (oczywiscie w
calosci),
> > potem dokladam cebule pokrojona i jak troche sie podsmazy to zalewam
woda.
> > Dusze az mieso bedzie miekkie. Dopiero pod koniec wyciagam z sosu i
kroje
> > mieso na plastry. Jest super.
> > powodzenia
> > BTW: Nie potrzeba dawac tluszczu, bo karkoweczka sama w sobie jest
tlusta.
> > Ela
>
> Dokładnie tak robiłam kiedyś boczuszek... ale teraz u mnie w domku się
> takich tłustości nie jada. Z karkuweczką nie próbowałam, ale podejrzewam,
że
> będzie równie pysznie, a już nie tak tłusto...
> A na soczyste mięsko ja mam swój sposób - od pewnego czasu...
> Kupuję takie rękaw foliowy do pieczenia - to się formalnie nazywa chyba
> piekarnik foliowy i w tym piekę - nie ma prawa wyschnąć...
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 12:37:29
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ela" <e...@b...com.pl> napisał...
> Wtedy na pewno ma mniej kalorii, bo nie smazy sie tylko dusi we wlasnym
> sosie, czyz nie?
Tak mi się wydaje... - przede wszystkim nie dodaje się tłuszczu...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 17:18:33
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Ela" <e...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jak wkladasz w ta folie to rozumiem, ze zawijasz ja z obu stron?
Ela
Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:96ba22$3jm$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ela" <e...@b...com.pl> napisał...
> > Wtedy na pewno ma mniej kalorii, bo nie smazy sie tylko dusi we wlasnym
> > sosie, czyz nie?
>
> Tak mi się wydaje... - przede wszystkim nie dodaje się tłuszczu...
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 17:58:29
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ela" <e...@b...com.pl> napisał...
> Jak wkladasz w ta folie to rozumiem, ze zawijasz ja z obu stron?
To jest taka przeźroczysta folia w kształcie rękawa i ją się na końcach
zawiązuje specjalnymi klipsami.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 20:21:20
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Ela" <e...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
OK, dzieki. Wyprobuje na pewno w najblizszym czasie.
Ela
Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:96bssb$i6a$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ela" <e...@b...com.pl> napisał...
> > Jak wkladasz w ta folie to rozumiem, ze zawijasz ja z obu stron?
>
> To jest taka przeźroczysta folia w kształcie rękawa i ją się na końcach
> zawiązuje specjalnymi klipsami.
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-13 20:43:11
Temat: Re: Sposob na karkowkeOd: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:96bssb$i6a$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Ela" <e...@b...com.pl> napisał...
> > Jak wkladasz w ta folie to rozumiem, ze zawijasz ja z obu stron?
> To jest taka przeźroczysta folia w kształcie rękawa i ją się na końcach
> zawiązuje specjalnymi klipsami.
Niby wszystko się zgadza, ale uwaga dla postronnych, nie należy tego
wynalazku pozostawiać pod opieką osób "starszych". Przyzwyczajone do
pieczenia w normalnym czasie i tak zrobią to wdług własnych reguł.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |