Sposób na zaparcia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2004-08-24 03:32:55

Temat: Re: Sposób na zaparcia
Od: "Matti" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobiście polecam siarczan magnezu. Najlepiej rozpuścić 2 łyżeczki proszku w
szklance zimnej wody i wypić przed spaniem. Rano efekt murowany. Jeśli zażyje
się w ciągu dnia to efekt następuje po ok. 3 godzinach. Lek jest całkowicie
nieszkodliwy, można go kupić bez recepty, jest tani i nie powoduje
uzależnienia. Jedyna jego wada to to, że jest po prostu... niesmaczny. Wiem, że
to banalne, ale dla niektórych (np. dla mojej żony) to bariera nie do przejścia.

Znacznie smaczniejszy (ale też znacznie droższy) jest specyfik o nazwie Forlax.
Podobnie jak siarczan magnezu jest nieszkodliwy, dostępny bez recepty i nie
uzależnia. Żeby trwale zlikwidować skłonność do zaparć, trzeba go jednak
zażywać systematycznie (na ogół wystarczają 2-3 saszetki dziennie).

Pozdrawiam

Matti

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-08-24 03:34:40

Temat: Re: Sposób na zaparcia
Od: "Matti" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-08-24 16:32:47

Temat: Re: Sposób na zaparcia
Od: "MruMru" <z...@b...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

WOJO wrote:
> Proponuję suszone śliwki i duuuuuużo jabłek ;-)
> Sprawdzona metoda.

Potwierdzam.
A najlepiej zjesc jablko na 20 min PRZED posilkiem. Sprawdzone.
--
pzdr Mru

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-08-24 20:34:54

Temat: Re: Sposób na zaparcia
Od: Kimy <k...@w...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

nurich napisał:

> zielona herbata bez cukru
> (z liśni nie ekspresowa) wypita przed snem, nie można po niej już nic
> jeść. zazwyczaj działa już rano. pita codziennie zapobiega dolegliwościom

Witam,
chyba każdemu pomaga coś innego, ale trudno do tego dojść. Problem jest
przewlekły, a leczenie długie :(
Dietetycy zalecają otręby pszenne, suszone śliwki i wodę mineralną (aby nie
wypłukać potasu z organizmu), oraz lekką dietę białkową.
Ja próbowałam prawie wszystkiego,(bez skutku) na herbatę zieloną uodporniłam
się po trzech dniach :( Ale wciąż ją piję... a nóż... i tak już od 2 lat.

Ostatnio znalazłam takie nasionka w aptece "Agiolax" (ok 23 zł za 250 g),
narazie mi pomagają, ale trzeba robić 10 dniowe przerwy w przyjmowaniu. Są
to nasiona i łuski Plantago ovata, przechodzą przez żołądek i zaczynają
działać w jelicie co normalizuje czynność mięśni jelit i reguluje
wypróżnianie (przeczytane z ulotki). Może warto spróbować.

Powodzenia.
--
pozdrawiam,
Kasia