Data: 2004-03-24 17:32:59
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?
Od: "Natek" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky w postku <c3s8pg$3md$1@news.onet.pl> :
[...]
Jednorazowy pakiecik uśmiechowy:
Ufoludki dowiedziały się że na ziemi jest takie zwierze, które pije
wodę i daje mleko. Złapały więc krowę, zaprowadziły nad rzekę, jeden
trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesrała i
ten, który doił, krzyczy do drugiego:
- Wyżej łeb, bo muł bierze!!!
Wybory w latach 50-tych. Na ścianie wisi portret Stalina. Przyciąga
uwagę niedowidzącej babci.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski towarzyszko, tylko Josef Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.
Na granicy gada Copperfield z celnikiem:
- Widzisz ten wagon? - pyta Copperfield
- Ano widzę - odpowiada celnik
- To przyglądaj mu się uważnie - powiedzial David, podchodząc do
wagonu. Nakrył go wielką plachtą, uniósł do góry i sprawił, ze
zniknął...
- Nieźle - mówi celnik - a widzisz ten pociąg? To lokomotywa ciągnąca
10 wagonów nielegalnego spirytusu, a teraz popatrz, to jest pieczątka,
chucham, przybijam i teraz to jest pociąg z zielonym groszkiem.
Wraca kobieta pracująca z zakupami. Siaty ciężkie, ręce jej się do
ziemi wyciągnęły. Wchodzi na klatkę schodową w bloku, a tam wyskakuje
ekshibicjonista. Staje przed nią i teatralnym gestem rozchyla płaszcz.
A kobieta:
- O masz! Jajek nie kupiłam.
|