| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-24 15:17:10
Temat: Sposób na zły nastrój?Mam dziś paskudny dzionek -jak rzadko kiedy. :(
Podzielicie się ze mną waszymi sposobami na poprawę humorku? Moje dziś
zawiodły -być może któryś z waszych mi podejdzie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-24 15:34:20
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?Sky w postku <c3s8pg$3md$1@news.onet.pl> :
> Mam dziś paskudny dzionek -jak rzadko kiedy. :(
> Podzielicie się ze mną waszymi sposobami na poprawę humorku? Moje dziś
> zawiodły -być może któryś z waszych mi podejdzie...
Wątpię czy skorzystasz: słoik Nutelli i dobry, smutny film na wideo.
:)
pozdrawiam
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 15:48:32
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c3s8pg$3md$1@news.onet.pl...
> Mam dziś paskudny dzionek -jak rzadko kiedy. :(
> Podzielicie się ze mną waszymi sposobami na poprawę humorku? Moje dziś
> zawiodły -być może któryś z waszych mi podejdzie...
>
>
goraca kapiel, sms do przyjaciela/przyjaciolki.
spotkanie ze znajomymi
lub po prostu posiedziec i sie troche podolowac:)
czasem tez jest potrzebne cos takiego:)
pozdr
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 15:56:38
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?
Użytkownik "Iwona" <1...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c3saq5$g78$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c3s8pg$3md$1@news.onet.pl...
> > Mam dziś paskudny dzionek -jak rzadko kiedy. :(
> > Podzielicie się ze mną waszymi sposobami na poprawę humorku? Moje dziś
> > zawiodły -być może któryś z waszych mi podejdzie...
Położyć się i wstać jeszcze raz.
Jaki kolor ma krew żaby? ;-)
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 16:10:43
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał:
"> Podzielicie się ze mną waszymi sposobami na poprawę humorku? Moje dziś
> zawiodły -być może któryś z waszych mi podejdzie..."
---
mam takich pare sposobow. co prawda sa sprawdzone tylko przeze mnie (i na
innych osobnikach moze nie zadzialac) jednakze jesli chodzi o skutecznosc na
gatunku : lunia (nie) sapiens musze powiedziec ze wynosi 100 %:)
1. wiec tak... wlaczasz sobie ulubiona muzyke (najlepiej jakis metal albo
ostry rock), stajesz na srodku pokoju i zaczynasz tanczyc, tak po prostu. a
najlepiej jest jeszcze stanac przed lustrem i popatrzec na siebie -
najlepsza komedia, jaka kiedykolwiek ogladam :) od razu lepiej sie czuje
2. next... bierzesz psa (zabe, zolwia, rybe, kurczaka) na smycz i idziesz na
spacer. nawet jesli pada deszcz, to nic :) fajnie jest isc sobie pod
parasolem w cieplym plaszczyku kiedy inni biegaja jak zmokniete kury. stan
sobie na punkcie widokowym, podziwiaj swiat. no zobacz, czy nie warto
przezyc tego dnia ? czy nie jest on kolejnym wspanialym momentem twojego
zycia ?
3. ->grupa dyskusyjna "kawaly"... tutaj nie musze komentowac. trzeba po
prostu wejsc i poczytac :))
4. spotkaj sie ze znajomymi. nawet jesli nie masz za duzo czasu (nauka,
praca itd) na godzinke mozesz chyba wyjsc ? kupcie sobie piwko,
porozmawiajcie. nie trzeba od razu urznac sie do upadlego (chociaz taka
poprawa humoru chyba jest najbardziej skuteczna :P). przebywanie w
towarzystwie, ktore lubisz zawsze polepsza nastroj.
5. spojrz na swoja smutna mine w lustrze... jakby ci ktos w kieszen
nasr...narobil :)). warto tak sie smucic ? warto robic sobie zmarszczki w
kacikach ust ? bedziesz potem wygladal nieestetycznie... po co kupowac na
starosc silikon, jak mozna teraz zapobiec. profilaktyka naszym
sprzymierzencem ! :)
6. zacznij cos robic ! nie zastanawiaj sie, ze "mam zly humor, ale mam zly
humor, no doslownie mam taki zly humor ze szok... dlaczego mam zly humor...
jestem smutny, zly dzien, zly humor..." bleee :) no dajcie spokoj. tracimy
czas na takim rozmyslaniu. wez sie do roboty, zajmij sie czyms, a zapomnisz
ze w ogole jest cos takiego jak niedobre samopoczucie.
7. smiech... to dopiero jest sposob. wiesz, ze od calkowitego dola jest
tylko krok do radosnej euforii ? usmiechnij sie raz, drugi, zasmiej sie, a
zaraz bedziesz lezal na podlodze ze skurczem brzucha - atak morderczego
chichotu:)... jest cos takiego, nei wiem, na czym to polega, ale dziala :)
8. zjedz cos - ale oczywiscie dobrego i nie za bardzo kalorycznego. i nie
obzeraj sie tak, ze skonczyc z glowa w toalecie (bo wtedy tez humor nie
najlepszy...:).
no i co ? ktorys ze sposobow moze ci pasuje ? jesli tak, to nie nakladam
zadnych praw autorskich. zezwalam na wykorzystywanie powyzszych paragrafow
do celow wykonawczych. lubie patrzec, jak ludzie sa radosni :)
pozdrawiam
ŁuNiA:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 16:17:53
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?
Enni:
<jaki kolor ma krew zaby>
Napewno zielony - symbolizujacy nadzieje.
Lili
P.S.
Tak przy okazji
moja dwuletnia siostrzenica {mowi o sobie w trzeciej osibie }
chodzac wieczorem po ogrodzie,
powiedziala do mnie:
Zobacz co robi,swieci latarka i zaby szuka .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 16:34:40
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?
Użytkownik <e...@w...net> napisał w wiadomości
news:19137-4061B4B1-17@storefull-3138.bay.webtv.net.
..
>
> Enni:
> <jaki kolor ma krew zaby>
>
> Napewno zielony - symbolizujacy nadzieje.
Czerwony ;-)
Lili
> P.S.
> Tak przy okazji
> moja dwuletnia siostrzenica {mowi o sobie w trzeciej osibie }
> chodzac wieczorem po ogrodzie,
> powiedziala do mnie:
> Zobacz co robi,swieci latarka i zaby szuka .
Ostatnio żaby robią karierę, gdzieś tam przenoszą je na drugą stronę, u nas
też odbyła się podobna akcja ;-)
Mojej koleżanki dziecko w sklepie zaczęło nagle krzyczeć, że widzi Murzynka
Bambo ;-)
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 17:14:41
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?
Enni:
<czerwony>
Moze byc,rozgrzewa dusze.
Lubie pierscionki z rubinem.
Lili
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 17:32:59
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?Sky w postku <c3s8pg$3md$1@news.onet.pl> :
[...]
Jednorazowy pakiecik uśmiechowy:
Ufoludki dowiedziały się że na ziemi jest takie zwierze, które pije
wodę i daje mleko. Złapały więc krowę, zaprowadziły nad rzekę, jeden
trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesrała i
ten, który doił, krzyczy do drugiego:
- Wyżej łeb, bo muł bierze!!!
Wybory w latach 50-tych. Na ścianie wisi portret Stalina. Przyciąga
uwagę niedowidzącej babci.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski towarzyszko, tylko Josef Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.
Na granicy gada Copperfield z celnikiem:
- Widzisz ten wagon? - pyta Copperfield
- Ano widzę - odpowiada celnik
- To przyglądaj mu się uważnie - powiedzial David, podchodząc do
wagonu. Nakrył go wielką plachtą, uniósł do góry i sprawił, ze
zniknął...
- Nieźle - mówi celnik - a widzisz ten pociąg? To lokomotywa ciągnąca
10 wagonów nielegalnego spirytusu, a teraz popatrz, to jest pieczątka,
chucham, przybijam i teraz to jest pociąg z zielonym groszkiem.
Wraca kobieta pracująca z zakupami. Siaty ciężkie, ręce jej się do
ziemi wyciągnęły. Wchodzi na klatkę schodową w bloku, a tam wyskakuje
ekshibicjonista. Staje przed nią i teatralnym gestem rozchyla płaszcz.
A kobieta:
- O masz! Jajek nie kupiłam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-24 17:47:50
Temat: Re: Sposób na zły nastrój?To i ja sobie pozwole...
Wypisy z dokumentacji szpitalnej
*************************************************
1. Pacjent ma dwoje nastoletnich dzieci, lecz poza tym nie
wykazuje objawów choroby psychicznej.
2. Pacjent uskarza sie na ból w klatce piersiowej po osmiu
miesiacach lezenia na lewym boku.
3.Podczas badania kolano bylo zaczerwienione i obrzekniete, a na drugi dzien
zniknelo.
4. Pacjentka nieustannie szlocha i placze, wyglada takze nieco
depresyjnie.
5. Pacjentka cierpi na depresje od czasu pierwszej wizyty u mnie w 1996.
7. Wygladajacy zdrowo zgrzybialy 70-letni mezczyzna, wysoce
sprawny umyslowo, zaawansowany Alzheimer.
8. Pacjent odmówil sekcji.
9. Denat twierdzi ze nie mial poprzednich historii samobójstw.
10. Pacjent twierdzi, ze biale krwinki zostawil do badania w
innym szpitalu.
11. Historia medyczna pacjenta wyglada zdumiewajaco dobrze, przybral jedynie
na wadze 20 kg w ciagu trzech ostatnich dni.
12. Pacjent mial na sniadanie kanapki, a po poludniu anoreksje.
13. Notatka z konsultacji: Tak miedzy nami mówiac, powinno nam sie udac
zaplodnic te pacjentke.
15. Pacjent nie ma czucia od palców stóp w dól.
16. Przebywajac na intensywnej terapii pacjentka zostala
przebadana, przeswietlona i wyslana do domu.
17 .Skóra pacjenta pozostala sucha i wilgotna.
18. Pacjent uskarza sie na okazjonalne, ciagle i nieprzerwane
bóle glowy.
19. Pacjent wykazywal pelna przytomnosc i wspólprace i nie
odpowiadal na pytania.
20. Pacjentka stwierdzila ze na zatwardzenie cierpiala przez
wiekszosc zycia do momentu rozwodu.
21. Badanie rektalne (analne) ujawnilo powiekszona tarczyce.
22. Obie piersi sa równe i reaguja na swiatlo.
23. Badanie genitaliów wykazalo, ze pacjent byl pochodzenia
zydowskiego, poniewaz byl oberzniety.
24. Skóra: nieco blada, ale obecna.
25. Badanie bioder wykonano pacjentce wieczorem w lózku.
--
Pozdrawiam
-MT-
..::trocu(AT)poczta.neostrada.pl::..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |