Data: 2009-10-02 10:41:03
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> Medeo, trochę mi ciąży to, co napisałaś wcześniej do mnie- o Michale.
> Napiszę Ci wprost: przykro mi, że uznałaś Michała za biedaka.
Znowu zaczynasz tę swoją gierkę, Chironie. Czy jesteś zadowolony z
efektów, jakie te zagrywki przynoszą? Ciekawa jestem - czy idziesz na
żywioł, czy też to jest w jakiś sposób przemyślane i daje Ci to, czego
oczekujesz? Jakieś wnioski już się pojawiają w Twojej głowie po tych
kilku prowokacjach?
> oraz że jest
> dżentelmenem- bo nawet nie powie słowa na temat pieniędzy. Dlaczego więc
> uznałaś go za nędzarza i nie- dżentelmena?
Chciałam Ci już wczoraj, przy okazji Twojego dowcipu o Żydzie i Polaku,
coś napisać, ale ugryzłam się w język.
Niemniej jednak przypomnę powiedzenie "dżentelmeni nie rozmawiają o
pieniądzach", a jak na razie o pieniądzach najwięcej mówisz TY. I to już
nie pierwszy raz zresztą. Dla mnie to znamienne, ponieważ w moim
odbiorze innych ludzi bardzo dużą wagę ma ich stosunek do sfery
materialnej (mam tak od dziecka niemalże, chociaż dopiero niedawno
zdałam sobie z tego sprawę). Hojność zazwyczaj idzie w parze z
dzieleniem się sobą i z postawą otwartą na innych.
Nie wątpię, że michał postawiłby Ci piwo nawet w Złotych Tarasach, skoro
Ci to obiecał.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa
|