« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2009-10-01 11:40:12
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CDRobakks pisze:
> Mało prawdopodobne by przy tym był, bo gwałty zwykle nie są dokonywane
> w obecności osób postronnych.
Podobno doszło do zbliżenia w domu Nickolsona (o ile czegoś nie mylę),
więc może był przy tym?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2009-10-01 11:59:47
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD"Qrczak" <q...@g...pl>
iadomości news:ha2208$ivq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> W Usenecie Robakks <R...@g...pl> tak oto plecie:
>>> A różnicę pomiędzy 5- a 13-latką rozróżniasz?
>> Ja rozróżniam. Czemu pytasz?
>> 13-to latka więcej zje. :)
> Odchudzająca się - niekoniecznie.
albo nie daj Boże zgwałcona...
>>> Zresztą nie o to mi biegło...Przyczepiłam się pewności Ducha odnośnie
>>> zdarzenia, które miało miejsce w 1977 roku. Wypowiada się jak osoba,
>>> która wie najlepiej, znaczy była przy tym.
>> hehe
>> Mało prawdopodobne by przy tym był, bo gwałty zwykle nie są dokonywane
>> w obecności osób postronnych. Jego pewność wyrażona w słowach:
>> "Nie jest to zgodne z prawda." może wynikać z dostępu do wcześniejszych
>> zeznań zgwałconej 13-to latki.
> Ciekawe dlaczego po latach powoli zmieniła zeznania?
Mnie ciekawi dlaczego Polański uciekł wtedy z USA, a ludzie
wiedząc o co jest podejrzany kreowali go na wielkiego reżysera
- odwrotnie niż z M. Jacksonem podejrzanym o to samo.
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> Qra, pozostawiająca przedmówcę z wdzięczności za nie crosspostowanie
cóż... skoro taka Twoja wola by nie crosspostować. Nie gwałcę qur
nawet gdy dają przyzwolenie. ;)
Zwróć uwagę na różnicę Qra i qur.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2009-10-01 12:03:44
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:ha2208$ivq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ciekawe dlaczego po latach powoli zmieniła zeznania?
Moglbys podac ktore zeznania zmieniła?
W tym rzecz ze nie zmieniła.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2009-10-01 12:09:46
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CDRobakks pisze:
> Mnie ciekawi dlaczego Polański uciekł wtedy z USA
Słyszałam dzisiaj w radiu wypowiedź jakiegoś znawcy od prawa
amerykańskiego (nie wychwyciłam niestety nazwiska), że Polański bał się,
że nie będzie mógł liczyc na sprawiedliwy proces, ponieważ panowała
wtedy niesprzyjająca sytuacja spowodowana kampanią jakiegoś
sędziego-karierowicza, któremu mogło zależec na mocnych posunięciach.
Nie wiem, ile w tym prawdy, ale wypowiedź tego faceta w radiu wydawała
się mocno wyważona. Może ktoś słuchał dziś przed 9:00 Jedynki?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2009-10-01 12:19:59
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:ha26ah$3vv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Słyszałam dzisiaj w radiu wypowiedź jakiegoś znawcy od prawa
> amerykańskiego (nie wychwyciłam niestety nazwiska), że Polański bał się,
> że nie będzie mógł liczyc na sprawiedliwy proces, ponieważ panowała wtedy
> niesprzyjająca sytuacja spowodowana kampanią jakiegoś
> sędziego-karierowicza, któremu mogło zależec na mocnych posunięciach. Nie
> wiem, ile w tym prawdy, ale wypowiedź tego faceta w radiu wydawała się
> mocno wyważona. Może ktoś słuchał dziś przed 9:00 Jedynki?
(szkoda ze nazwiska nie zapamietalas)
No to w sumie dobrze ze go beda sadzic _teraz_ bo teraz bedzie juz mial
sprawiedliwy
proces. A nie prowadzony przez jakiegos tam sedziego-karierowicza.
Tylko .... po co wiec te krzyki autorytetow? Przeciez sedzia-karierowicz juz
nie zyje!
--ironia off--
zauwaz ze na wszystkich frontach prowadzona jest obrona Polanskiego i
dyskredytacja
tych ktorzy moga mu w jakikolwiek "zaszodzic".
i tak np. zgwalcona dziewczyna zostala nazwana "nastelotnia prostytutka",
sedzia nazwany
"sedzia-karierowiczem" chociaz przeciez aresztowanie Polanskiego bylo jego
psim
obowiazkiem, proces nazwany "procesem tendecyjnym i niesprawiedliwym",
"dowody falszowano", a to ze "amerykanskie prawo jest okrutne" itd. itd.
Nic tylko jeden wielki spisek na Polanskiego.
Pozdr,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2009-10-01 12:26:03
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
medea wrote:
> glob pisze:
>
> > Myślę że nasze czasy są czasami obnażania, musimy odzierać siebie z
> > pewnych masek, ról w których tkwimy, aby lepiej widzieć konsekwencje
> > naszych zachowań, bo coś zmienić , nie powtarzać się mechanicznie.;)
>
> To jest bardzo ciekawa koncepcja IMO. Ciekawe, czy można to połączyc z
> Redartową (?) teorią 'rozpuszczania ja', o której pisze w odgrzewanych
> kotletach (vide wątek: Rajd świnek przez Polskę).
>
> Ewa
wszystkie twory ponadjednostkowe: zarówno nauka, jak sztuka; zarówno
naród, jak obyczaj. Wszystkie one są bowiem produktami zbiorowymi,
które oderwały się od bezpośrednich twórców; i wszystkie mają
w gruncie rzeczy charakter opresyjny.[ Matriks] Ich działanie
najbardziej wyraziście uwidocznia się w naszym stosunku do sztuki. Jak
w
Ferdydurke: zachwycamy się Słowackim, bo wielkim poetą był. Wydaje ci
się - tłumaczy Gombrowicz - że przyciągnęło cię piękno, którym się
spontanicznie rozkoszujesz - a to tymczasem "wola potężniejsza od
twojej kazała ci wysilać się, abyś doświadczył uczuć należytych.Ta
wola jest wolą zbiorową, zrodzoną w wymiarze międzyludzkim, zgoła ci
obcym" . Ta wola zbiorowa nie jest przez nikogo konkretnie sterowana;
pod wieloma względami przypomina "władzę rozproszoną", władzę
dyskursu, którą Michel Foucault opisał w'' Historii seksualnościi''-
strukturalizm- której wszyscy mimowiednie podlegamy. Bierne poddawanie
się tej woli zbiorowej oznacza nieautentyczność, utratę
człowieczeństwa. Opór natomiast - to nieustanne kolizje z otoczeniem,
czasem bardziej dramatyczne niż utarczki między jednostkami.
Nie wiem co on tam popisał, później zobaczę.;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2009-10-01 12:33:01
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CDW Usenecie Duch <n...@n...com> tak oto plecie:
>
> "Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
> news:ha2208$ivq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Ciekawe dlaczego po latach powoli zmieniła zeznania?
>
> Moglbys podac ktore zeznania zmieniła?
> W tym rzecz ze nie zmieniła.
Nie bardzo mogę, bo nie mam do nich dostępu. Podobnie, jak nie zostałam
powołana na ławnika w sądzie, by oceniać winę-niewinę pana Polansky i
stopień przyzwolenia obecnie 45-letniej kobiety.
Qra, podobnie jak cała tutejsza reszta se gdybam teoretycznie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2009-10-01 12:36:48
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CDDnia Thu, 1 Oct 2009 14:19:59 +0200, Duch napisał(a):
> "medea" <e...@p...fm> wrote in message
> news:ha26ah$3vv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Słyszałam dzisiaj w radiu wypowiedź jakiegoś znawcy od prawa
>> amerykańskiego (nie wychwyciłam niestety nazwiska), że Polański bał się,
>> że nie będzie mógł liczyc na sprawiedliwy proces, ponieważ panowała wtedy
>> niesprzyjająca sytuacja spowodowana kampanią jakiegoś
>> sędziego-karierowicza, któremu mogło zależec na mocnych posunięciach. Nie
>> wiem, ile w tym prawdy, ale wypowiedź tego faceta w radiu wydawała się
>> mocno wyważona. Może ktoś słuchał dziś przed 9:00 Jedynki?
>
> (szkoda ze nazwiska nie zapamietalas)
> No to w sumie dobrze ze go beda sadzic _teraz_ bo teraz bedzie juz mial
> sprawiedliwy
> proces. A nie prowadzony przez jakiegos tam sedziego-karierowicza.
>
> Tylko .... po co wiec te krzyki autorytetow? Przeciez sedzia-karierowicz juz
> nie zyje!
>
> --ironia off--
>
> zauwaz ze na wszystkich frontach prowadzona jest obrona Polanskiego i
> dyskredytacja
> tych ktorzy moga mu w jakikolwiek "zaszodzic".
> i tak np. zgwalcona dziewczyna zostala nazwana "nastelotnia prostytutka",
> sedzia nazwany
> "sedzia-karierowiczem" chociaz przeciez aresztowanie Polanskiego bylo jego
> psim
> obowiazkiem, proces nazwany "procesem tendecyjnym i niesprawiedliwym",
> "dowody falszowano", a to ze "amerykanskie prawo jest okrutne" itd. itd.
>
> Nic tylko jeden wielki spisek na Polanskiego.
...czystego jak łza :->
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2009-10-01 12:38:02
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CDDnia Thu, 1 Oct 2009 14:33:01 +0200, Qrczak napisał(a):
> Podobnie, jak nie zostałam
> powołana na ławnika w sądzie, by oceniać winę-niewinę pana Polansky i
> stopień przyzwolenia obecnie 45-letniej kobiety.
Obecnie 45-letnia kobieta wobec prawa nadal jest 13-latką, zgwałconą.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2009-10-01 12:45:58
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:ha2859$sb5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Qra, podobnie jak cała tutejsza reszta se gdybam teoretycznie
pytam, bo pisalas ze zmienila zeznania, myslalem wiec ze masz jakies dane.
Z tego co ja wiem to zeznan nie zmienila.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |