-`@'-

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał

> Odpowiedziałam tylko globowi, który uważa, że tylko "nasi" piją.
> Wcale by mnie nie zdziwiło, jeśliby generał (razem z prezydentem i innymi?)
> chlapnął sobie w czasie lotu koniaczku.
> Co oczywiście dla mnie nie jest do zaakceptowania przed taką wizytą, ale nie
> sądzę, żeby akurat te 0,6 promila miało wpływ na rozwój wydarzeń.
-
Otóż to, a to właśnie podało BBC jako chyba
klucz do całej zagadki...
moim zdaniem to lipa i nadodatek angolskie chamstwo,
coś jak w przypadku Romana Polańskiego.
Ta sama w sumie sztuczka, piuszczenie bąka w eter...
=====
I jak bardzo boli, kiedy się bracia i siostry na to nabierają
jak jakieś naiwne bydło...

Tak czy tak, Glob zapodał info. dyrektorki MAK,
która zauważyła przede wszystkim:

1) Polacy nie odeszli na zapasowe lotnisko,
choć wszystko by do tego skłaniało... normalnego pilota,
nie ułana i to pod naciskiem... :o/

2) Schodzili poniżej 100m, mimo tego, że nie złapali
wzrokowego kontaktu z urządzeniami sygnalizacyjnymi
czy w ogóle z terenem...

3) Po kabinie plątał się generał + jeszcze jakaś osoba.
W sumie krzanię nieetykitę i takie tam bzdurne poprawności,
generał miał w sumie prawo (niepotrzebnie był na lekkiej bani)
ale wojsko, to wojsko - i zawsze, nawet w amerykańskiej armii jest tak,
że jak wchodzi do pomieszczenia starszy stopniem, to przejmuje dowodzenie.
Koniec, kropka, wojsko to nie jest zabawa, a to w sumie nie był lot cywilny.
====================================================
====
By był, gdyby vipów woziło cywilne piloctwo.


Kurcze, straszne szumy...
Nie mogli ich trochę wyciszyć ? :o/
I czemu nie ma polskiej wersji wydarzeń ?

Bo nam nie dali skrzynki ?
No właśnie, dlaczego, skoro nasza wina jest ewidentna ? :o/
I przecież to była nasza krzynka do cholery, tak ?

Można mieć najprzeróżniejsze pretensje do
sPISkowców, ale przecież nie można nie widzieć,
że coś tu jest nie tak...

1) Czy u Ruskich nikt nie wpadł na pomysł, by to zrobić wspólnie,
tj. podnieść krzynkę z siemi i zbadać ?

2) Nie wierzę w to, bo to naród z tradycjami zarówno kulturalnymi
- poezja, literatura, muzyka, balet i w ogóle oraz z naukowymi,
z którymi Polska mnijak mierzyć się nie może.

3) Coś, kurcze, mnie w tej sprawie dręczy... :o/

No nie mam pomysłu, co to może być...
Putin nagadał jakichś głupot p[rzez telefon ? :o/
Ruscy boją się o swoje wojskowe tajemnice ?
No wiesz, w końcu Polacy to NATO...
Chciał, nie chiał, trza uważać...

> Ewa

Ech, życie...
Łoś

Ps. A komu najbardziej od w sumie tysięcy lat może zależeć
na tym, by poróżniać Polaków i Ruskich, ile się da ? :o/