Sprawa miśka :-(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 135

21. Data: 2007-10-22 19:18:56

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: uookie <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 22 Paź, 21:08, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> any pisze:
>
> > Ikselka pisze:
>
> >> Nie prawnicy, tylko właściciel parku.
>
> > Byłaś kiedyś w TPN?
> > Śmiem wątpić.
>
> Strażak Sam?
>
> > Wiesz co to jest park narodowy.
> > Nie wiesz.
>
> Jak wyżej :-)
>
> >> autostrady zabezpieczać przed zwierzętami, można i rejony tras. I kropka.
>
> > Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy Parkiem Narodowym a autostradą, to
> > bądź łaskawa nie zabierać głosu w sprawach, o których nie masz zielonego
> > pojęcia.
>
> Nie masz zielonego pojęcia, o czym ja pojęcia nie mam, a byś był bardzo
> zdziwiony, jaki jesteś mądry :-)
>
> Spytaj się Amerykanów, jak to robią, że w Yellowstone jakoś miśki nie
> napadają turystów, lub co się dzieje, jeśliby napadły - a potem filozofuj.
>
> --
> XL wiosenna

weź nie ironizuj wcześniejszych wypowiedzi próbując je dewaluować. nie
masz racji, bo jesteś przykładem człowieka, dla którego ważniejsze od
międzygatunkowej przyzwoitości są jakieś nieżyciowe zakazy dla
niedźwiedzi zabraniające im wstępu na szlaki turystyczne (które i tak
są optymalnie wyznaczone, aby nie kolidowały z miejscami żerowania
niedźwiedzi). rozumiem, że odpowiadałoby ci, gdyby szlak turystyczny
to był taki tunel z drutu kolczastego pod napięciem?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2007-10-22 19:21:20

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: any <andrzej.bielak_m@lpka_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Strażak Sam?
> Jak wyżej :-)
> Nie masz zielonego pojęcia
>
Acha, czyli nie wiesz - blondynka?
>
> Spytaj się Amerykanów, jak to robią, że w Yellowstone jakoś miśki nie
> napadają turystów,

Na pewno nie napadają?
Pewnie się doczytały, że do Żółtychkamieni wchodzi się na własną
odpowiedzialność.

> lub co się dzieje, jeśliby napadły

W zasadzie nie muszę, w gazecie napisali, że się trupa udaje:
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArt
icleId=64246

> a potem filozofuj.

Teraz mogę pofilozofować?

--
pozdrawiam
any

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2007-10-22 19:25:04

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

any pisze:

> Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy Parkiem Narodowym a autostradą, to
> bądź łaskawa nie zabierać głosu w sprawach, o których nie masz zielonego
> pojęcia.

Andrzej, to tylko przypełzł trolling z innej grupy.
Szkoda czasu i atłasu.
--
Basia
gorąca fotorelacja z Julijskich Alp w robocie:
http://bajarka.fotolog.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2007-10-22 19:28:20

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

any pisze:
> Ikselka pisze:
>
>> Strażak Sam?
>> Jak wyżej :-)
>> Nie masz zielonego pojęcia
>>
> Acha, czyli nie wiesz - blondynka?

Wiem. I blondynka. Nieprzyzwyczajony do takich zbieżności?

>> Spytaj się Amerykanów, jak to robią, że w Yellowstone jakoś miśki nie
>> napadają turystów,
>
> Na pewno nie napadają?
> Pewnie się doczytały, że do Żółtychkamieni wchodzi się na własną
> odpowiedzialność.

Ale w przepisach szczegółowych pewnie jest określone, jakie są konieczne
środki obrony w razie ataku zwierzęcia i konsekwencje obrony przed takim
atakiem?
U nas tylko mowa o konsekwencjach.

>> lub co się dzieje, jeśliby napadły
>
> W zasadzie nie muszę, w gazecie napisali, że się trupa udaje:
> http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArt
icleId=64246
>
>> a potem filozofuj.
>
> Teraz mogę pofilozofować?

To dziwne, bo niedźwiedzie uwielbiaja padlinę, im bardziej śmierdzi, tym
dla nich smaczniejsza.
Może facet był niesmaczny - może za świeży?

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2007-10-22 19:28:57

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

BBjk pisze:
> any pisze:
>
>> Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy Parkiem Narodowym a autostradą, to
>> bądź łaskawa nie zabierać głosu w sprawach, o których nie masz
>> zielonego pojęcia.
>
> Andrzej, to tylko przypełzł trolling z innej grupy.
> Szkoda czasu i atłasu.

Basiu, a Ty z jakiej przypełzłas?

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2007-10-22 19:29:22

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: uookie <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 22 Paź, 21:21, any <andrzej.bielak_m@lpka_interia.pl> wrote:
> Ikselka pisze:
>
> > Strażak Sam?
> > Jak wyżej :-)
> > Nie masz zielonego pojęcia
>
> Acha, czyli nie wiesz - blondynka?
>
>
>
> > Spytaj się Amerykanów, jak to robią, że w Yellowstone jakoś miśki nie
> > napadają turystów,
>
> Na pewno nie napadają?
> Pewnie się doczytały, że do Żółtychkamieni wchodzi się na własną
> odpowiedzialność.
>
> > lub co się dzieje, jeśliby napadły
>
> W zasadzie nie muszę, w gazecie napisali, że się trupa
udaje:http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&S
howArticleId=64246
>
> > a potem filozofuj.
>
> Teraz mogę pofilozofować?
>
> --
> pozdrawiam
> any

nie ma sensu z nią gadać. to jakiś troll. pewnie w życiu w parku nie
była, a góry zna z pocztówki od przyjaciółki. Yellowstone... ale
dojebała. :F

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2007-10-22 19:33:53

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

uookie pisze:
> On 22 Paź, 21:21, any <andrzej.bielak_m@lpka_interia.pl> wrote:
>> Ikselka pisze:
>>
>>> Strażak Sam?
>>> Jak wyżej :-)
>>> Nie masz zielonego pojęcia
>> Acha, czyli nie wiesz - blondynka?
>>
>>
>>
>>> Spytaj się Amerykanów, jak to robią, że w Yellowstone jakoś miśki nie
>>> napadają turystów,
>> Na pewno nie napadają?
>> Pewnie się doczytały, że do Żółtychkamieni wchodzi się na własną
>> odpowiedzialność.
>>
>>> lub co się dzieje, jeśliby napadły
>> W zasadzie nie muszę, w gazecie napisali, że się trupa
udaje:http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&S
howArticleId=64246
>>
>>> a potem filozofuj.
>> Teraz mogę pofilozofować?
>>
>> --
>> pozdrawiam
>> any
>
> nie ma sensu z nią gadać. to jakiś troll. pewnie w życiu w parku nie
> była, a góry zna z pocztówki od przyjaciółki. Yellowstone... ale
> dojebała. :F

Nie gadaj. Się okaże, co będzie w sprawie miśka. Dobry adwokat-obrońca
rozwali tę sprawę w 5 minut.

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2007-10-22 19:38:06

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: any <andrzej.bielak_m@lpka_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Wiem. I blondynka. Nieprzyzwyczajony do takich zbieżności?
>
Nie wiesz, normalne dla blondynek.

> Ale w przepisach szczegółowych pewnie jest określone,

Jedyne koniecznie środki obrony podejmują władze parku, w celu obrony
przed pozwami idiotów, którzy nie doczytali, że wchodzą na własną
odpowiedzialność.

> To dziwne, bo niedźwiedzie uwielbiaja padlinę,

Dziwna to jest Twoja znajomość diety niedźwiedzi.

PLONK!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2007-10-22 19:42:56

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: bodie kotas <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 22.10.2007 21:21, in article ffit7n$air$...@n...onet.pl, "any"
<andrzej.bielak_m@lpka_interia.pl> wrote:

> Ikselka pisze:
>
>> Strażak Sam?
>> Jak wyżej :-)
>> Nie masz zielonego pojęcia
>>
> Acha, czyli nie wiesz - blondynka?

Prześledziłem posty tej osoby i faktycznie - albo blondynka albo troll

>>
>> Spytaj się Amerykanów, jak to robią, że w Yellowstone jakoś miśki nie
>> napadają turystów,
>
> Na pewno nie napadają?
> Pewnie się doczytały, że do Żółtychkamieni wchodzi się na własną
> odpowiedzialność.
>
>> lub co się dzieje, jeśliby napadły
>
> W zasadzie nie muszę, w gazecie napisali, że się trupa udaje:
> http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArt
icleId=64246
>
>> a potem filozofuj.
>
> Teraz mogę pofilozofować?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2007-10-22 19:43:11

Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

any pisze:
> Ikselka pisze:
>
>> Wiem. I blondynka. Nieprzyzwyczajony do takich zbieżności?
>>
> Nie wiesz, normalne dla blondynek.
>
>> Ale w przepisach szczegółowych pewnie jest określone,
>
> Jedyne koniecznie środki obrony podejmują władze parku, w celu obrony
> przed pozwami idiotów, którzy nie doczytali, że wchodzą na własną
> odpowiedzialność.

Nie wiesz, to się nie wypowiadaj.
Wolno im zabić atakujące(!) zwierzę. Jeśli mają czym.
>
>> To dziwne, bo niedźwiedzie uwielbiaja padlinę,
>
> Dziwna to jest Twoja znajomość diety niedźwiedzi.
>
> PLONK!
>

Otóż znam :-)

--
XL wiosenna