Data: 2011-01-31 14:17:17
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ii69h2$vkd$1@node1.news.atman.pl...
>> Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
>
> Niedawno oglądałam film "Ostatni pociąg do domu",
> wydawało się że dokument....
>
> Opowiadał o pracownikach fabryk, którzy jeżdżą do domu raz w roku, na
> nowy rok (mają wtedy jakieś dłuższe wolne). Tysiące ludzi, jadące
> tysiące km do wsi, z których nawiali w poszukiwaniu "lepszego życia".
> Dzieci chowane przez dziadków. Wieś, z której powoli uciekają wszyscy.
> Ich codzienność, prywatność to łóżko z zasłonkami w wieloosobowej sali i
> praca na rzecz jakiegoś światowego potentata.
> Czy to naprawdę jest tak cudowne życie?
> z mojego punktu widzenia - nie.
>
> I pytanie, kto będzie chował kolejne pokolenia, skoro dziadków już nie
> będzie.
> Kto będzie uprawiał ziemię, skoro wszyscy wyjadą.
A jaką to ziemię będą uprawiać ci, co ich wysiedlono, bo zbiornik retencyjny
na rzece władza wymyśliła sobie? Z bardzo różnych powodów za chlebem do
miasta idą chińscy wieśniacy.
Qra
|