| « poprzedni wątek | następny wątek » |
431. Data: 2011-02-03 02:58:26
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym"Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote in message
news:4d49f042$0$2460$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>>> Też oglądałam. Prawie płakałam, kiedy te dzieci płąkały i cierpiały.
>>>
>>> Przecież nie kochasz wszystkich dzieci.
>>
>> Wiesz co, Ty masz jednak gorszą mentalność niż ja. Bo ja znam
>> współczucie.
>
>
> Ani współczucia nie masz, ani inteligencji za grosz.
> Bo tym dzieciom jak i wielu innym nie litość potrzebna, a miłość.
i Ty im to dajesz?
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
432. Data: 2011-02-03 08:55:31
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@4...n
et...
Dnia Thu, 3 Feb 2011 00:58:58 +0100, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1tnaca88fydu1.1befj75x6a1g7$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 2 Feb 2011 17:03:33 +0100, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1fimb1otjqzxw$.11ytnus3q3y56.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 02 Feb 2011 13:57:34 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> Chironie - a Ty chciałbyś?
>>>>> Oglądałam niedawno dokument o chińskich rodzinach, które zmuszają
>>>>> swoje
>>>>> dzieci do sportu, do morderczych treningów, bo kariera sportowa ich
>>>>> dzieci to jedyna szansa na wybicie się całej rodziny do lepszego
>>>>> życia,
>>>>> a może nawet na Zachód. Dziecko, które nie zrealizuje marzeń i ambicji
>>>>> rodziców do końca życia żyje w poczuciu wielkiego zawodu, jaki
>>>>> sprawiło
>>>>> rodzicom.
>>>>
>>>> Też oglądałam. Prawie płakałam, kiedy te dzieci płąkały i cierpiały.
>>>
>>> Przecież nie kochasz wszystkich dzieci.
>>
>> Wiesz co, Ty masz jednak gorszą mentalność niż ja. Bo ja znam
>> współczucie.
>
>
> Ani współczucia nie masz, ani inteligencji za grosz.
> Bo tym dzieciom jak i wielu innym nie litość potrzebna, a miłość.
No to je kochaj, obłudnico.
====================================================
=======================
Jest film, nastawiony na wywoływanie emocji. I z całą pewnością los tych
dzieci jest paskudny. Ja jednak chcę włożyć kij w mrowisko: pewien
amerykański miliarder- który kilka razy bankrutował, zanim w końcu zarobił
miliard- zapytany został o to, co myśli na temat pracy nieletnich,
wykorzystywania tych biednych dzieci w zakładach pracy. Miliarder zauważył,
ze to faktycznie bardzo przykre. Jednak on widzi dzieci w drogich
limuzynach, których kaprysy spełniają bogaci rodzice. I tych mu jest żal- bo
oni już są straceni. Z wielu tych biedaków wyrosną porządni ludzie- a ci
zdeprawowani synalkowie bogaczy już są straceni.
No i co? Jak uważacie- miał rację?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
433. Data: 2011-02-03 09:06:39
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1nb0kw9izinaj.3m8cg4jv2576.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 3 Feb 2011 00:58:58 +0100, Veronika napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1tnaca88fydu1.1befj75x6a1g7$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 2 Feb 2011 17:03:33 +0100, Veronika napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1fimb1otjqzxw$.11ytnus3q3y56.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Wed, 02 Feb 2011 13:57:34 +0100, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Chironie - a Ty chciałbyś?
>>>>>> Oglądałam niedawno dokument o chińskich rodzinach, które zmuszają
>>>>>> swoje
>>>>>> dzieci do sportu, do morderczych treningów, bo kariera sportowa ich
>>>>>> dzieci to jedyna szansa na wybicie się całej rodziny do lepszego
>>>>>> życia,
>>>>>> a może nawet na Zachód. Dziecko, które nie zrealizuje marzeń i
>>>>>> ambicji
>>>>>> rodziców do końca życia żyje w poczuciu wielkiego zawodu, jaki
>>>>>> sprawiło
>>>>>> rodzicom.
>>>>>
>>>>> Też oglądałam. Prawie płakałam, kiedy te dzieci płąkały i cierpiały.
>>>>
>>>> Przecież nie kochasz wszystkich dzieci.
>>>
>>> Wiesz co, Ty masz jednak gorszą mentalność niż ja. Bo ja znam
>>> współczucie.
>>
>>
>> Ani współczucia nie masz, ani inteligencji za grosz.
>> Bo tym dzieciom jak i wielu innym nie litość potrzebna, a miłość.
>
> No to je kochaj, obłudnico.
Masz znacznie bliżej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
434. Data: 2011-02-03 09:07:23
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iid5kj$b04$1@inews.gazeta.pl...
> "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote in message
> news:4d49f042$0$2460$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>
>>>>> Też oglądałam. Prawie płakałam, kiedy te dzieci płąkały i cierpiały.
>>>>
>>>> Przecież nie kochasz wszystkich dzieci.
>>>
>>> Wiesz co, Ty masz jednak gorszą mentalność niż ja. Bo ja znam
>>> współczucie.
>>
>>
>> Ani współczucia nie masz, ani inteligencji za grosz.
>> Bo tym dzieciom jak i wielu innym nie litość potrzebna, a miłość.
>
>
> i Ty im to dajesz?
Umiesz czytać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
435. Data: 2011-02-03 09:14:59
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymW dniu 2011-02-03 09:55, Chiron pisze:
> Jest film, nastawiony na wywoływanie emocji. I z całą pewnością los tych
> dzieci jest paskudny. Ja jednak chcę włożyć kij w mrowisko: pewien
> amerykański miliarder- który kilka razy bankrutował, zanim w końcu
> zarobił miliard- zapytany został o to, co myśli na temat pracy
> nieletnich, wykorzystywania tych biednych dzieci w zakładach pracy.
> Miliarder zauważył, ze to faktycznie bardzo przykre. Jednak on widzi
> dzieci w drogich limuzynach, których kaprysy spełniają bogaci rodzice. I
> tych mu jest żal- bo oni już są straceni. Z wielu tych biedaków wyrosną
> porządni ludzie- a ci zdeprawowani synalkowie bogaczy już są straceni.
> No i co? Jak uważacie- miał rację?
>
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.
Nie wydaje ci sie, ze twoje teksty i pytania sa na poziomie BravoGirl?
Masz wogole jakis punkt odniesienia co do jakosc swojego belkotu, czy
wrzucasz tu posty bez zadnej weryfikacji, jak ci akurat na mozg padlo?
Nie wiem czy pamietasz, ale masz dopiero 50 chlopie na karku, wiec chyba
jeszcze troszke za wczesnie na taka demencje, nie sadzisz? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
436. Data: 2011-02-03 09:29:21
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymW dniu 2011-02-02 22:06, Chiron pisze:
>
> Strach pomyśleć, co bys powiedziała, gdyby teraz mój syn studiował w
> Chinach...lepiej mi tego może nie pisz:-(
A to zależy, z jakich pobudek by tam pojechał studiować.
BTW Mam ostatnio kontakt z młodym wykształconym informatykiem z Ukrainy.
Jemu marzy się Japonia, o Chinach nawet nie wspominał.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
437. Data: 2011-02-03 09:32:49
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymW dniu 2011-02-03 09:55, Chiron pisze:
>
> Jest film, nastawiony na wywoływanie emocji. I z całą pewnością los
> tych dzieci jest paskudny. Ja jednak chcę włożyć kij w mrowisko:
> pewien amerykański miliarder- który kilka razy bankrutował, zanim w
> końcu zarobił miliard- zapytany został o to, co myśli na temat pracy
> nieletnich, wykorzystywania tych biednych dzieci w zakładach pracy.
> Miliarder zauważył, ze to faktycznie bardzo przykre. Jednak on widzi
> dzieci w drogich limuzynach, których kaprysy spełniają bogaci rodzice.
> I tych mu jest żal- bo oni już są straceni. Z wielu tych biedaków
> wyrosną porządni ludzie- a ci zdeprawowani synalkowie bogaczy już są
> straceni.
> No i co? Jak uważacie- miał rację?
Każda skrajność jest głupotą. I z jednych (tych bogatych), i z drugich
(tych biednych) mogą wyrosnąć porządni ludzie. Pytanie - jakim kosztem
oraz jakie będą proporcje w porównaniu z tymi, z których nie wyrosną?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
438. Data: 2011-02-03 09:39:11
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymW dniu 2011-02-02 22:07, Chiron pisze:
> Mnie też nie. Jednak jedna rzecz- podobanie się. Inna całkiem- czy
> mają sensowne wyjście. No a raczej- czy ktoś z nas potrafi je wskazać.
> Potrafisz?
Nie potrafię, nie od tego jestem. Mogę najwyżej poradzić Tobie, żebyś
nie pchał tam na siłę syna, jeśli on tego nie chce.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
439. Data: 2011-02-03 09:41:51
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iidt3s$vd1$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-02-02 22:07, Chiron pisze:
> Mnie też nie. Jednak jedna rzecz- podobanie się. Inna całkiem- czy mają
> sensowne wyjście. No a raczej- czy ktoś z nas potrafi je wskazać.
> Potrafisz?
Nie potrafię, nie od tego jestem. Mogę najwyżej poradzić Tobie, żebyś
nie pchał tam na siłę syna, jeśli on tego nie chce.
====================================================
====================
Nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy, żeby miał tam wyjechać wbrew
własnej woli. Ciekawe musisz mieć zdanie o mnie...
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
440. Data: 2011-02-03 09:51:03
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iidshg$vd1$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-02-02 22:06, Chiron pisze:
>
> Strach pomyśleć, co bys powiedziała, gdyby teraz mój syn studiował w
> Chinach...lepiej mi tego może nie pisz:-(
A to zależy, z jakich pobudek by tam pojechał studiować.
BTW Mam ostatnio kontakt z młodym wykształconym informatykiem z Ukrainy.
Jemu marzy się Japonia, o Chinach nawet nie wspominał.
====================================================
===============================
Naszych znajomych syn studiuje w Japonii- i to mnie na te Chiny natchnęło.
No wiem- Japonia to nie Chiny- jednak w tym i tamtym razie o pracę bardzo
łatwo - znajomych syn dostał już kilkanaście ofert z Australii i USA. A
Chiny...no cóż- było by nas stać na studia syna w China. W Japonii-
niestety, nie.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |