Data: 2010-03-27 22:25:52
Temat: Re: [Sprostowanie OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> cbnet pisze:
>> Szczerze mówiąc coraz bardziej wątpię w twój rzeczywisty rozsądek.
>>
>> Ludzie rozsądni nie dyskredytują uczuć własnych i innych, oraz
>> nie wykorzytują inteligencji do budowania naiwnych, nierealistycznych
>> konstrukcji mentalnych dla umocowania z góry ustalonych tez,
>> lecz zamiast tego trzeźwo, wielowątkowo patrzą na siebie i swe
>> otoczenie.
>> Nie widzę tego wszystkiego u ciebie w stopniu, który upoważniałby
>> cię do uważania się za kogoś rozsądnego (przynajmniej tak jak ja
>> rozumiem rozsądek).
>>
>> Jak dla mnie pozostajesz raczej nierozsądny niż rozsądny.
>> Szastasz jedynie terminem który realnie jest ci dosyć obcy imho.
>
> Ależ oczywiście, że nie dyskredytujesz swoich własnych uczuć.
> Bez problemu sprawiasz swojej koleżance przykrość wypisując, że się
> sqrwiła, nawet gdy ciebie prosi, abyś tego nie robi i zabiega o twoje
> dobre słowo.
Ender moje dobre słowo otrzymałeś nie jeden raz. Co więcej napisałam Ci
o swojej przyjaciółce, która praktycznie rozwaliła czyjeś małżeństwo dla
zabawy. Nie znajdziesz tutaj osoby, która Ci powie, że to co robisz jest
ok. Szukaj popleczników w innym miejscu albo zacznij rozmawiać o czymś
innym.
Moralność, przyzwoitość i ugruntowane wartości w dłuższej perspektywie
czasu dają większą satysfakcję, niż wygoda, komfort i ekscytacja z
nowych seksualnych doznań, które notabene można realizować w związku,
wystarczy trochę fantazji i chęci.
Pozwalasz sobie na mocno krytyczną ocenę czyjegoś życia, a sam w obliczu
krytyki jesteś wiecznie zawiedziony.
Zacytuje ktoś?
--
Paulinka
|