Data: 2007-04-22 16:42:13
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Panslavista napisał:
> I jednego, i drugiego.
Chyba przesadzacie.
Tak naprawdę nie ma kontroli nad wychowaniem dziecka, chyba, że
odetniesz go od otoczenia, rówieśników,przedszkola, szkoły.
Można dziecku co najwyżej stworzyć jakieś warunki, poczucie wartości i
bezpieczeństwa, próbować wpoić pewne zasady brzegowe, startowe zdolności
do elastyczności i odwagii, ale ostateczny wynik jest CAŁKOWICIE poza
kontrolą rodziców i kogokolwiek.
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
|