Paulinka napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > Paulinka napisaďż˝(a):
> >> glob pisze:
> >>> Paulinka napisaďż˝(a):
> >>>> glob pisze:
> >>>>
> >>>>> Ano w�a�nie, patryjotyzm i komunizm ,to tw�r sztuczny, gdyby�
> >>>>> zrozumia�a, �e nikt nie jest ojczyzn�, zachowaniami przesz�o�ci,
ale
> >>>>> rodzi si� cz�owekiem w przypadkowym miejscu, to by� to zaobserwowa�a,
> >>>>> �e ci�gle odgrywasz melodi�, do znudzenia, swojego dziadka, a twoja
> >>>>> kompozycja, twoje �ycie, �ycie wszystkich ludzi przestaje by� wa�ne ,
> >>>>> wyra�ane, bo ka�dy musi gra� t� sam� melodi� w
niesko�czono��
> >>>>> powtarzanďż˝ i chociaďż˝ ona wszystkich nudzi ,to przecieďż˝ nie podobna
siďż˝
> >>>>> nie zachwyca� i si� zachwycaj�, czym� co zniewolio�o umys� i
odsuwa od
> >>>>> tego czym jest ka�dy z nas.
> >>>>> Tak jak w ko�ciele dogmat ponad wszystko. Tak jak w partii, zbiorowy
> >>>>> tw�r ponad wszystko, to s� ucieczki od rzeczywisto�ci, st�d to jest,
> >>>>> �e oni nie widz� jak si� zachowuj�, no bo jak nikt nie gra w�asnej
> >>>>> melodii., to jak ma widzie� w czym �yje.
> >>>> Tera�niejszo�� zamienia si� w przesz�o��, a przesz�o�� to
historia.
> >>>> Historia to Twoi ulubieni pisarze, ulubione obrazy, miejsca, w kt�rych
> >>>> kiedy� by�e�. Nie da si� �y� tylko tera�niejszo�ci�,
cz�owieka buduj�
> >>>> wspomnienia, prze�yte sytuacje, wreszcie dorobek kultury i cywilizacji.
> >>>> Nasza melodia tu i teraz b�dzie mia�a znaczenie dla kolejnych pokole�,
> >>>> kt�re z tego wszystkiego stworz� w�asn� kompozycj�.
>
> >>> Acha rozumiem, jeste� Ko�ciuszko, to dobrze ,bo je�li nim jeste� to
> >>> powinna� wiesza� ksi�y za zdrad� ojczyzny , tak jak to robi�
> >>> Ko�ciuszko. Oj jak to dobrze nie jeste� Paulinka, bo komu potrzebna
> >>> jest Paulinka, Paulinka jest nic nie warta, bo �yje , czuje, ale
> >>> przecie� uczucia Ko�ciuszki i jego �ycie jest wa�niejsze od twojego,
> >>> no rzeczywi�cie gdzie ty si� pchasz ze swoim �yciem.? Jeste�
> >>> niepotrzebna , a Widzisz taki ko�ciuszko to jest Ko�ciuszko. Tak
> >>> najlepiej si� �yje zmar�ymi, zmarli sobie �yj�, a �ywi s�
niepotrzebni.
> >> Oj glob sp�aszczasz i sp�ycasz. Skoro wg Ciebie ka�de �ycie, ka�dy
> >> cz�owiek jest wa�ny, niewa�ne s� dogmaty, historia etc. To dlaczego ja
> >> Paulinka nie mog� twierdzi�, �e moje �ycie jest komu� potrzebne tu i
> >> teraz, a potem w czyjej� pami�ci? A mo�e mog�?
>
> >
> > Bo tak to dzia�a, �e masz zachwyca� si� Ko�ciuszko, twoje �ycie nie
ma
> > racji bytu, polacy wsp�cze�nie s� niewyra�eni i niedojrzali, bo nie
> > sprawdzaj� swojego �ycia, wi�c nie zdobywaj� dojrza�o�ci, za to jak
> > uczniaki celebruj� i �yj� zmar�ymi. Po�wi�cono na o�tarzu
polak�w,
> > po�wi�cono ich dla polski.
>
> Uczniaki maj� to teraz po prostu w dupie. Ich �ycie to nie szko�a, nauka
> i takie tam WA�NE rzeczy. Teraz �ycie przeci�tnego uczniaka to
> internet, TV, NK i dalej nie jestem w temacie, bo m�j syn ma dopiero 7
> lat ;)
> Chyba si� troch� zafiksowa�e� na Ferdydurke.
>
>
> --
>
> Paulinka

Jeśli uczniaki mają Polskę w dupie, to będzie to mądre i dojrzałe
pokolenie. Zrozum, że ta forma tak działa, że wszyscy jesteśmy
gimnazjalistami, bo podziwiamy non stop dojrzałość innych i sami
dojrzali nie jesteśmy. Z polski najwięcej spraw jest w Sztrazburgu, bo
jeśli ważna jest Polska z jej mitami, to przestają być ważni ludzie.
Wyjeżdzając na zachód, polacy się dziwią, że nagle tam masz prawa. A
tu polskość jest ważna, ludzie nie mają praw, więc kombinują i kradną,
tak jak za komuny, ustrój był najważniejszy kosztem ludzi i dlatego
kradli, bo nie mieli praw.