Data: 2011-12-27 20:13:09
Temat: Re: Starość
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 27 Dec 2011 21:01:05 +0100, Lukasz Kozicki napisał(a):
> W dniu 2011-12-27 19:37, XL pisze:
>
>> jestem zmuszona wyrazić moje stanowisko jasno i wprost: (---)
>
> Xlko, nikt nie siedzi w głowie Pauliny i nie nam osądzać przyczyny
> i ważyć powody dla których zrobiła to co zrobiła i co dalej planuje.
>
> Dla mnie jednak jest oczywiste, że tym sposobem zrobiła co najmniej
> 4 dobre uczynki:
> 1) Swoją obietnicą ulżyła babci, dla której był to najwyraźniej
> ciężar, spełniając tym samym wobec niej uczynek miłosierdzia
> względem duszy (konkretnie 4-ty).
Kosztem innej duszy? - coś tu niejasnego jest dla mnie.
Wobec braku zamiaru wychowania w wierze ten koszt ja widzę w przyszłych
rozterkach owej "innej" duszy.
> 2) Dotrzymała słowa danego przy łożu umierającego.
To za mały powód do chrztu.
> 3) Zezwoliła, by Boża Łaska spływała na dzieci nie małym strumykiem,
> ale szeroką bramą.
Ona i tak (by) spływa(ła), poniewaz dzieci są niewinne.
> 4) Dała temu wszystkiemu świadectwo, sobie zapewniając względy w
> czasie ostatecznym: "Do każdego więc, który się przyzna do Mnie
No własnie, SOBIE. A o czym ja cały czas mówię?
> Pozdrawiam,
Wzajemnie.
--
XL
|