Data: 2012-01-03 20:41:07
Temat: Re: Starość
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-03 21:36, było cicho i spokojnie, aż tu Lebowski jak
trafnie zauwazy:
> W dniu 2012-01-03 21:22, było cicho i spokojnie, aż tu medea jak
> pierdolnie:
>> W dniu 2012-01-03 21:07, Lebowski pisze:
>>> W dniu 2012-01-03 20:28, było cicho i spokojnie, aż tu medea jak
>>> pierdolnie:
>>>> W dniu 2012-01-03 15:00, Lebowski pisze:
>>>>>
>>>>> Zaklamanie.
>>>>> Ale ty chyba nawet nie jestes jego swiadoma, przynajmniej w zakresie o
>>>>> jakim pisalem.
>>>>
>>>> Jak ty to robisz, że nie potrafisz nawet utrzymać w ryzach jednej
>>>> wymiany myśli? Pytałam o powody zakłamania, nad którymi się przecież
>>>> zastanawiałeś.
>>>
>>> No to moze przypomnijmy sobie te twoje zapytanie:
>>> - ja: sam nie wiem co jest bardziej obrzydliwe, czy zaklamanie z
>>> wyrachowania, czy ze strachu i nieporadnosci.
>>> - ty: może udało Ci się już rozstrzygnąć, co jest dla ciebie
>>> najbardziej obrzydliwe i żałosne? Słabość, czy wyrachowanie?
>>>
>>> Jakim cudem wywnioskowalas, ze obrzydliwe jest dla mnie slabosc czy
>>> wyrachowanie
>>
>> Różnica, która decyduje o stopniu obrzydzenia. To naprawdę takie trudne?
>
> Ale zadne z nich samo go nie powoduje.
> Ty faktycznie nie rozumiesz o jakie absurdy pytasz, czy teraz sie tylko
> zgrywasz?
> Rownie dobrze mozesz sie do mnie przyczepic, gdy stwierdze np. ze
> potepiam kradziez nawet z glodu, ze potepiam glod.
> Przeciez to jakis koszmarny belkot.
U jednego strach bedzie powodowal np. ochote do konfrontacji i pokonania
go, a u innego ucieczke w zaklamanie.
Strach nie jest tu czynnikiem decydujacym, jak podpowiada ci
prawdopodobnie twoja prymitywna symbolika.
Jak teraz juz nie zatrybisz to EOT.
Zreszta, jak zatrybisz to tez, bo co bedziemy gadac o takich truizmach.
|