Data: 2004-09-28 23:15:37
Temat: Re: Starsza! Lucy!
Od: "starsza" <s...@w...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Pyzol" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cjcpjb$bbv$1@inews.gazeta.pl...
> Ja tez i te zmialam ( i ciagle mam, bo u mnie dopiero za dwadziescia
szosta) p
> [rzyjemny dzien.
to masz fajosko... jeszcze miły wieczór przed Tobą:)
> Azem sie rozczulila jak twoja odpowiedz zobaczylam i po rieslinga do
lodowki
> poleciala ....
ekhm.... a ja se tokaja też troszeczkę, bo wiesz....
po małym pifku może chcieć się dać frajde kubkom
smakowym;)
> Zara! Jaz tako glupio to jo nie jestem. Domyslilam sie. Fajnie ze ci
wstawili
> to cos.
...jądro.... (tfu_tfu_tfu_ przez lewe ramię)
i miażdzyste... bleeeeeeeeee:(
> Tak sobie mysle, ze to "leczenie " bolem, to najmadrzejesze nie jest.
> Bo twoje body odpiera to tak: jak nie pale, to boli, jak pale to -
Uoooooo!
> Cooooool!
hehehhee... mój człowiek nie taki gupi!
chciałam przez analogię pokazać znaczną
tolerancję na ból fizyczny mojego człowieka
i jej brak - na głod nikotynowy.....
to najbardziej zastanawiający mnie paradox....
> To ty juz lepiej lataj po tych schodach z papierosem, co by ci sie zle
> kojarzyl.
Co Ty! ja teraz jestem propagatorka fizkultury
i świeżego powietrza:) jak mnie taka próżnia
z tej abstynencji wypełnia to musze ją wypróżnić
(jak to z póżnią bywa).... znaczy wyrównać
ciśnienie muszę..... i to ssanie wewnętrzne jakimś
dopustem potraktować.... czyli wiesz.....
druga zasada termodynamiki...itd......
a entropia ciągle wzrasta..... a po pifku
pobudzona wyobraźnia rozpościera przede mną
różne procedury przeparacia tej próżni i
rozpasania się w rosnącym chaosie i hałasie:)
hihihihi... sorry Kaśku.... ale słucham
własnie..... nie moge powiedzieć czego
(wersja piracka) ale mam szereg asocjacji....
starsza, chtura przegięła, ale i tak hawk!
Piesek: przecież i tak będę trochę niegrzeczną
grzeczną dziewczynką
|