Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " Pyzol" <p...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Starsza! Lucy!
Date: Tue, 28 Sep 2004 23:35:05 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 80
Message-ID: <cjcsf8$hen$1@inews.gazeta.pl>
References: <cjckgm$ntr$1@inews.gazeta.pl> <cjcofl$nb8$1@news.onet.pl>
<cjcpjb$bbv$1@inews.gazeta.pl> <cjcr2v$h74$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: S01060080c8b48f29.wp.shawcable.net
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1096414505 17879 172.20.26.237 (28 Sep 2004 23:35:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 28 Sep 2004 23:35:05 +0000 (UTC)
X-User: pyzol1
X-Forwarded-For: 172.20.6.62
X-Remote-IP: S01060080c8b48f29.wp.shawcable.net
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:289620
Ukryj nagłówki
starsza <s...@w...poczta.onet.pl> napisał(a):
No zesz, kurka wodna nie mieszaj ( procentow)! Bo jak mnie sie riesling
skonczy to bede musiala za calvadosa chwycic, a to morderstwo! (znaczy:
razem).
Wieczor mam cudny. Z lewej strony okno i wielkie manitobianskie slonce za
nim. Prerie. Wielkie Prerie. ( tj. tylko suburb, ale tyz zjadliwy). Pies i
Koty sie namolaja na kolacje, ale Misiek juz jest, to je nakarmi. Poki co,
siedzi na swoim komputerze i Skajpuje ze swoim synem w Warszawie.
> ....jądro.... (tfu_tfu_tfu_(...)
SWINTUCHA! Kurka, Starsza, co ty tak, przy ludziach...;)
> i miażdzyste... bleeeeeeeeee:(
???????????????????????????????????????
> hehehhee... mój człowiek nie taki gupi!
> chciałam przez analogię pokazać znaczną
> tolerancję na ból fizyczny mojego człowieka
> i jej brak - na głod nikotynowy.....
> to najbardziej zastanawiający mnie paradox....
Jesli wiesz,ze twoj czlowiek nie taki glupi to co mu takie durne zagadki
zadajesz? Szanuj go. Bo to taka malpa,ze cie przechitszy.
Wiesz co mi sie raz przytrafilo ( pisalam tu juz o tym wiec ci co znaja,
niech
nie piszcza o ginko, bo pamietam!)
Otoz zaczelam sobie liczyc papierosy. Cala dumna chwalilam sie,ze wypalilam
jednego badz dwa.
(I to bylo moje ostatnie klamstwo w zyciu. )
Bo... sluchaj, to wrecz nieprawdopodobne - w ukryciu mialam druga paczke,
podpalam z niej, - i sama przed soba lgalam jak z nut,ze wypalilam tylko
jednego, dwa. Z tej oficjalnej paczki. Wszyscy mnie chwalili, bo nie
wiedzieli! O tej ukrytej. J atez sie cieszylam, jak glupi do sera, ze
wypalilam jednego, dwa.
> Co Ty! ja teraz jestem propagatorka fizkultury
> i świeżego powietrza:) jak mnie taka próżnia
> z tej abstynencji wypełnia to musze ją wypróżnić
> (jak to z póżnią bywa).... znaczy wyrównać
> ciśnienie muszę..... i to ssanie wewnętrzne jakimś
> dopustem potraktować.... czyli wiesz.....
> druga zasada termodynamiki...itd......
Z drugiej zasady termodynamiki, to ja najlepiej "itd" pamietam. Ma ci sie
palenie zle kojarzyc i jusz!
>
> a entropia ciągle wzrasta..... a po pifku
> pobudzona wyobraźnia rozpościera przede mną
> różne procedury przeparacia tej próżni i
> rozpasania się w rosnącym chaosie i hałasie:)
No i sruuuu!
>
> hihihihi... sorry Kaśku.... ale słucham
> własnie..... nie moge powiedzieć czego
> (wersja piracka) ale mam szereg asocjacji....
Ja slucham, jak zawsze, flamenco (ja tutaj wszystkich flamenkiem lecze). Jak
ci to jadro w kregoslup wpieli, to tez mozesz sobie potupac. Sprobuj.
Asocjacje ci w takim szeregu stana, ze o paleniu zapomnisz ( zdarza mi sie!).
>
> starsza, chtura przegięła, ale i tak hawk!
O co - juz jest jutro?
Jutro to jest dzis, ktore bylo wczoraj.
Kaska
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|